Książę Harry i książę William skłóceni? Ekspert mowy ciała ocenił nowe zdjęcia!

Nie jest tajemnicą, że księżna Meghan Markle i księżna Kate Middleton nie przepadają za sobą. Plotki na ten temat pojawiają się od ślubu Harry'ego i Meghan. I choć brytyjska rodzina królewska stara się ukryć konflikt, zdaje się to być coraz trudniejsze...

>> Kate Middleton i Meghan Markle "nigdy się nie zaprzyjaźnią". Meghan i tak będzie jej potrzebować

Najnowsze zdjęcia książąt Harry'ego i Williama mogą być ostatecznym dowodem na wojnę, jaką prowadzą ich żony. Niestety, ta wojna przenosi się najwyraźniej także na braci, którzy dotąd zawsze trzymali się razem i wspierali w każdej sytuacji!

- mówi ekspert od mowy ciała, cytowany przez brytyjski tabloid The Mirror.

Co o tym myślicie?

W niedzielę, 21.04.2019, brytyjska rodzina wzięła udział w nabożeństwie wielkanocnym. Poza królową do kaplicy św. Jerzego w zamku Windsorów pojawili się m.in. Książę William i księżna Kate Middleton oraz książę Harry, u którego boku zabrakło księżnej Meghan Markle. Ta na dniach ma urodzić swoje pierwsze dziecko, więc jej nieobecność jest w pełni usprawiedliwiona.

To, co uderzyło w oczy wielu obserwatorów, to dziwne zachowanie braci - zwłaszcza Harry'ego, który wyraźnie unikał Williama. Eksperci w zakresie mowy ciała są przekonani, że między rodzeństwem jest poważny konflikt, a jego przyczyna może tkwić właśnie w żonie młodszego z synów Diany i Karola. Przed ślubne Harry'ego i Meghan takich sytuacji bowiem nie było.

Język ciała między dwoma książętami tutaj nie tylko podsyca spekulacje, że ci dwaj już ze sobą nie rozmawiają, ale sugerują, że przepaść może się pogłębiać. Kiedy był singlem, Harry zawsze tworzył zgrane i szczęśliwe trio z Williamem i Kate, ale tutaj to wygląda smutno, jakby robił coś wbrew sobie, by uniknąć kontaktu z bratem. Nie tylko przybył i wyszedł osobno od Williama i Kate, ale jego uniki, kiedy William zbliżył się w wejściu do kościoła, sprawiły, że wyglądał niezręcznie i zdradzały desperacką chęć uniknięcia go. Jego wyraz twarzy jest ponury, a on zdaje się podnosić jedną rękę, by dotknąć twarzy w geście, który sugeruje chęć ukrycia się. Harry już jest w kościele, wita gospodarza, kiedy William dogania go i zbliża się do niego z tyłu, przesuwając na lewo od Harry'ego w kolejkę do powitania. Harry odwraca się i odchodzi, dotykając twarzy. Zdaje się zatrzymać na moment, po czym rzuca się w drugą stronę, by przywitać kogoś innego, ale widząc nadchodzącego Williama zdaje się wycofać znowu w stronę ściany, stając tyłem do brata i pochylając głowę. Nie ma oczywistego powodu dla takiego zachowania i najłatwiej byłoby stanąć z bratem twarzą w twarz oraz zaoferować mu uśmiech. Zamiast tego on odwraca się do ściany z głową w drugą stronę.