Księcia Harry'ego i księcia Williama łączy bardzo silna więź. Bracia od lat mieszkają w Pałacu Kensington i choć książę William już od dawna ma własną rodzinę, wszyscy razem z powodzeniem mieścili się pod jednym dachem. Książę Harry zresztą często towarzyszył Williamowi i Kate w ich wyjściach i był praktycznie jak członek ich rodzin. Teraz jednak wszystko się zmienia. Harry ma już własną żonę, a niedługo zostanie też ojcem. Ta sytuacja wymusza pewne zmiany...
Książę Harry i książę William podjęli decyzję o podzieleniu Pałacu Kensington. Bracia nie wyobrażają już sobie, by dwie rodziny mogły bowiem wspólnie zarządzać budynkiem. To naturalne, że dwie osobne rodziny potrzebują więcej prywatności. Pałac formalnie zostanie więc rodzielony.
>> Księżna Kate zostanie mamą! Kolejne Royal baby w drodze?!
Książę Harry i książę William dzielą Pałac Kensington
Bracia wspierali się nawzajem i opiekowali się sobą od śmierci matki. Ale teraz mają własne rodziny, nie polegają na sobie nawzajem jak przedtem. Stali się różnymi ludźmi o różnych poglądach na życie. Podział gospodarstwa domowego jest oczywistą rzeczą do zrobienia.
- zdradza informator z Pałacu.
Zmiany są konieczne nie tylko ze względu na rosnące rodziny Harry'ego i Williama. Gdy książę Karol obejmie tron, obowiązki księcia Williama, który zostanie wtedy księciem Walii, znacznie wzrosną. Jego tryb życia będzie wymagał oddzielenia od rodziny brata.
Istnieje przepaść w stylu i podejściu do pracy, którą William i Kate będą wykonywać w przyszłości jako przyszli władcy państwa i małżonkowie, oraz Harry'ego i Meghan, którzy w swoich rolach mają więcej swobody. Kiedy William zostanie Księciem Walii, otrzyma wiele dodatkowej odpowiedzialności, w tym Księstwo Kornwalii i wszystko, co się z tym wiąże. Harry i Meghan mają takich obciążeń, ale wydają się ambitni, jeśli chodzi o tworzenie własnych ścieżek.
- czytamy.
Książę Harry i książę William oficjalnie zostaną więc sąsiadami i będą prowadzić osobne domy. Myślicie, że będą się często odwiedzać?