Wkrótce zacznie się pogrzeb księcia Filipa. Monarcha zmarł w wieku 99 lat niespełna tydzień temu. Od wielu godzin w Windsorze trwały przygotowania. Chociaż książę Filip prosił o skromną ceremonię, to gdy chodzi o rodzinę królewską, środki ostrożności zawsze są na najwyższym poziomie.
Policja przeszukuje kanalizację i patroluje okolicę oraz używa wykrywaczy metalu. Łodzie kontrolują Tamizę wokół Windsoru, a po The Long Walk krążą uzbrojone służby mundurowe.
Pogrzeb księcia Filipa oficjalnie nie jest uroczystością państwową. Nie wiadomo jednak, ile osób zechce pożegnać monarchę. Policjanci są gotowy zablokować drogi, gdyby żałobników było za dużo.
Uroczystość będzie więc nie tylko bezpieczna, ale i z pewnością piękna. Okazuje się, że pogrzeb księcia Filipa będzie też uhonorowaniem księżnej Diany.
Księżna Diana zostanie uhonorowana podczas pogrzebu księcia Filipa
Chodzi o utwór Rhosymedre Vaughna Williamsa. Emocjonalna i tradycyjna brytyjska pieśń ludowa zostanie wykonana na pogrzebie księcia Filipa. Będzie subtelnym ukłonem w stronę księżnej Diany, ponieważ została zagrana również na jej pogrzebie w 1997 roku. Była również grana na weselach księcia Harry'ego i księcia Williama.
Nie jest tajemnicą, że książę Filip i księżna Diana mieli szczególnie bliską relację. Monarcha zaadresowane do synowej listy podpisywał „z największą miłością, tato”. Kiedy małżeństwo Diany z Karolem zaczęło się rozpadać, pisał do niej i został zdeklarowanym „doradcą małżeńskim”.
Były kamerdyner królewski Paul Burrell twierdził, że książę Filip „bardziej starał się ocalić małżeństwo Karola z Dianą niż jego syn”.
Ponadto książę Filip często siadał obok Diany na uroczystych kolacjach w Balmoral i angażował ją w rozmowę. Z listów ujawnionych po śmierci księżnej dowiadujemy się, że nazywała królową „Ma-ma”, a księcia Filipa „Pa”.