Wszelkie badania i sondaże przeprowadzone w Wielkiej Brytanii nie pozostawiają wątpliwości co do tego, że Meghan Markle i książę Harry nie cieszą się w kraju sympatią. Gdy para w ubiegłym roku zrezygnowała z funkcji w monarchii i wyjechała za ocean, część fanów starała się zrozumieć ich decyzję, gdy jednak w wywiadzie dla Oprah Winfrey głośno krytykowali rodzinę królewską, dla większości Brytyjczyków posunęli się zbyt daleko.
Oliwy do ognia dodał fakt, że Sussexowie zdecydowali się na emisję wywiadu mimo, że w tym samym czasie w szpitalu znajdował się 99-letni książę Filip. Część osób uznała to za bezduszność, spodziewając się, że cierpkie słowa Meghan i Harry'ego nie wpłyną dobrze na stan zdrowia męża królowej Elżbiety II.
Książę Filip zmarł 9 kwietnia 2021 roku w Windsorze, a do końca towarzyszyła mu jego żona. Po jego śmierci zaplanowano - zgodnie z jego wolą i obostrzeniami pandemicznymi - prywatny pogrzeb dla najbliższych. Swoją obecność na ceremonii zapowiedział książę Harry, który już przyleciał do Londynu.
>> Książę Harry przyleciał już do Londynu. Na pogrzebie Filipa wstąpi jako cywil
Książę Harry wspomina księcia Filipa
To właśnie na księcia Harry'ego, który po ponad roku wrócił do Wielkiej Brytanii, będzie skierowanych wiele oczu podczas pogrzebu księcia Filipa. Ceremonia będzie transmitowana przez telewizję, zatem można się spodziewać, ze po pogrzebie w sieci pojawi się wiele komentarzy. Teraz książę Harry wydał prywatne oświadczenie, w którym wspomina dziadka. Wcześniej wraz z Meghan zamieścił na stronie Archewell krótki nekrolog, w którym para podziękowała Filipowi za służbę.
- pisze książę Harry.
Mój dziadek był człowiekiem służby, honoru i wielkiego humoru. Był sobą autentycznie, z bardzo ostrym dowcipem i dzięki swojemu urokowi potrafił przyciągnąć uwagę w każdym pomieszczeniu - także dlatego, że nigdy nie wiedziałeś, co powie dalej. Zostanie zapamiętany jako najdłużej panujący małżonek monarchy, odznaczony żołnierz i książę. Ale dla mnie, jak wielu z was, którzy stracili ukochaną osobę lub dziadków z powodu bólu minionego roku, był moim dziadkiem: mistrzem grilla, legendą przekomarzania się i bezczelności do samego końca.
Był wsparciem dla Jej Królewskiej Mości z niezrównanym oddaniem, u jej boku przez 73 lata małżeństwa i podczas gdy mógłbym kontynuować, wiem, że w tej chwili powiedziałby nam wszystkim z piwem w dłoni: „Och, zrób to!" A zatem, dziadku, dziękuję za twoją służbę, oddanie babci i za to, że zawsze jesteś sobą. Będzie się za tobą tęsknić, ale na zawsze pozostaniesz w pamięci - narodu i świata. Meghan, Archie i ja (a także twoja przyszła prawnuczka) zawsze będziemy mieć dla Ciebie specjalne miejsce w naszych sercach.
- zakończył Harry.
Warto dodać, że niemal w tym samym czasie swoje własne oświadczenie wydał książę William. Przyszły następca tronu w swoim tekście skupił się na swojej misji kontynuowania pracy księcia Filipa i podążania jego śladem.