Krzysztof Rutkowski w show-biznesie funkcjonuje już od lat 90. To właśnie wtedy zyskał rozgłos dzięki działalności biura detektywistycznego "Rutkowski". Detektyw na swoim koncie ma rozwiązanie wielu głośnych spraw kryminalnych, a praca jego biura posłużyła nawet jako kanwa do nakręcenia programu "Detektyw", który emitowany był na antenie stacji TVN i ukazywał codzienność Rutkowskiego i jego pracowników. Jednak spektakularne sukcesy i brawurowe akcje to już pieśń przeszłości. Ponad dekadę temu Krzysztof Rutkowski z powodu konfliktu z prawem został pozbawiony licencji i od tamtej pory, choć dalej doradza w różnych trudnych przypadkach kryminalnych, to bardziej skupia się na byciu celebrytą.
Krzysztof Rutkowski wyjedzie z kraju?
Najpopularniejszy detektyw w Polsce ostatnio sporo podróżował. W jego mediach społecznościowych mogliśmy zobaczyć relacje z Dubaju. Okazuje się, że Krzysztof Rutkowski pojechał tam w ramach współpracy z jedną z polskich marek, która chce wkroczyć na rynek arabski. W rozmowie z portalem JastrząbPost Rutkowski wyznał, że Dubaj skradł jego serce, a tuż po nowym roku planuje tam wyjechać z rodziną.
W tej chwili weszliśmy w dobry kontrakt w Dubaju. Na początku roku lecimy tam całą rodziną. Razem z juniorem zrobiliśmy reklamę w projekcie, w którym uczestniczymy, dla jednej z polskich firm. Wchodzimy razem na rynek Zjednoczonych Emiratów Arabskich i myślę, że nawet będę się zastanawiał nad tym, czy na polską zimę się tam nie przeprowadzić - powiedział Rutkowski.
Okazuje się, że Rutkowski już planuje przeprowadzkę do Dubaju. W planie ma także zakup nieruchomości na tamtejszym rynku. Oczywiście, będzie z rozmachem. Mieszkanie, które ma na oku to 150-metrowy penthouse.
Mam na oku apartament. [...] Nie będę wynajmował, jestem w trakcie przygotowania do kupna tego apartamentu. Będzie to penthouse w granicach 150 metrów. Myślę, że warto pomieszkać w tamtych rejonach, bo jest ciepło, a ja lubię ciepło - wyznał detektyw.
Krzysztof Rutkowski nie zraża się ceną mieszkania, jak zdradził, trzeba zapłacić więcej niż w Warszawie, jednak, jak podkreślił, uwielbia ciepły klimat i chce trochę odpocząć od "ludzkiej nienawiści".
Nie jest taniej niż w Warszawie, ale na pewno inaczej. Odpoczynek i bycie w innych miejscach świata, jak zresztą ostatnio byłem już w Dubaju, potem w Bangkoku robi wrażenie. [...] Gdy nagrywaliśmy po moim powrocie reklamę w Gdańsku, była paskudna pogoda i przeklinałem, że jest tak zimno. Lubię, żeby było ciepło, przyjemnie, spokojnie i miło. Tego możesz mi życzyć, żeby w tamtym rejonie troszkę pomieszkać i odpocząć od ogromnej ludzkiej nienawiści - podsumował Krzysztof Rutkowski.