Krzysztof Rutkowski to człowiek, który ma rozmach we wszystkim, co robi. Wyrazisty styl, osobliwa fryzura, mocne wypowiedzi, spektakularne akcje zawodowe - z tego wszystkiego słynie najbardziej znany polski detektyw. Czy jego charakter oddał również pierwszy taniec ze świeżo poślubioną żoną?
Krzysztof Rutkowski i Maja Plich pobrali się 17 sierpnia w pałacu w Rozalinie pod Warszawą. Jak sami wyjawili, na wesele wydali około miliona złotych. Połowę tej sumy podobno kosztowała biżuteria panny młodej. Na swój ślub para zaprosiła aż 200 osób!
Pierwszy taniec państwa Rutkowskich
Na swój pierwszy taniec państwo Rutkowscy wybrali wyjątkowo romantyczny utwór Celine Dion, Because You Loved Me. Poza oryginalną wersją płytową goście pary mogli usłyszeć akompaniament na żywo na akordeonie.
Jak się okazuje, pierwszy taniec państwa Rutkowskich nie był tak spektakularny, jak można się było domyślać. Para po prostu bujała się przytulona w rytm muzyki. On w czarnych spodniach i białej marynarce, ona w pięknej sukni z odkrytymi plecami. Świeżo upieczeni małżonkowie wyglądali pięknie i biło od nich szczęście.
Mimo bardzo romantycznego obrazka, jaki stworzyli dla swoich gości Krzysztof i Maja Rutkowscy, internauci byli bezlitośni dla ich pierwszego tańca. Wiele osób uważa, że para po prostu nie umie tańczyć. Ale czy to jest najważniejsze? Wszystkiego umieć nie można i nie trzeba! ;)