Krzysztof Piątek ma nowy pseudonim. Problem w tym, że chyba wolałby zostać przy starym...
Sprzeciwi się nowemu trenerowi? :)
KRZYSZTOF PIĄTEK JUŻ NIE JEST "IL PISTOLERO"? GENNARO GATTUSO MA NOWY POMYSŁ
Krzysztof Piątek gra w AC Milan dopiero od niedawna, ale już zdążył zaskarbić sobie miłość kibiców tego włoskiego klubu. Szybko pokochał go także trener Milanu, Gennaro Gattuso. Były piłkarz Milanu zdążył już nawet wymyślić dla polskiego napastnika nowy pseudonim.
Zachwycony grą Polaka trener Milanu nazwał Krzyśka... ROBOCOPEM! Niejeden napastnik byłby zachwycony, gdyby legendarny były zawodnik, a obecnie trener drużyny z Mediolanu nadał mu pseudonim tak jednoznacznie kojarzący się z siłą, nieustępliwością i skutecznością.
Robocop? Świetny pseudonim!
Ale Krzysztof Piątek ma już we Włoszech równie dobrą ksywę - IL PISTOLERO, i zdążył się do niej mocno przywiązać :)
Dziennikarze zapytali Krzysztofa Piątka, jak podoba mu się nowa ksywa, nadana przez Gennaro Gattuso.
Robocop? Jestem Piątek, wolę być Pistolero
A Wy którą ksywkę Krzysztofa Piątka wolicie?
Neymar baluje z siostrą i udaje kontuzje? Piłkarz oskarżany przez bardzo dziwny zbieg okoliczności...
- odpowiedział bez wahania polski napastnik.
No proszę, nie dość, że strzela bramki, to jeszcze ma charakter i swoje zdanie :) Podejrzewamy, że teraz Gennaro Gattuso polubi Piątka jeszcze bardziej!