Królowa Elżbieta w ostatnim czasie musiała zmagać się z wieloma trudnymi dla niej sytuacjami. Najbardziej emocjonująca z pewnością była śmierć jej męża, księcia Filipa. Zmarł on w kwietniu. Wcześniej Meghan i Harry odeszli z rodziny królewskiej, oskarżając ją między innymi o rasizm. Tą sprawą żyły media na całym świecie. Nie ma co ukrywać, że dla 95-letniej królowej to bardzo trudne tematy.
Mimo wszystko cały czas starannie wykonywała swoje obowiązki. Tylko w październiku zaliczyła 11 oficjalnych spotkań. Swoje dalsze plany - między innymi wizytę w Irlandii Północnej - jednak odwołała.
Polecany artykuł:
Finalnie okazało się, że królowa noc ze środy na czwartek spędziła w szpitalu. Pałac Buckingham poinformował jednak, że Elżbieta II ze szpitala została wypisana i jest już na zamku Windsor. Monarchini czuje się dobrze, a lekarze mieli zalecić jej odpoczynek.
Brytyjczyków od jakiegoś czasu niepokoi stan zdrowia królowej. Jakiś czas temu można było zobaczyć ją, gdy chodziła o lasce.