To, co dzieje się za drzwiami pałaców brytyjskiej monarchii od zawsze fascynowało poddanych. Nie dziwi więc popularność serialu The Crown, w którym możemy zobaczyć, jak - zdaniem scenarzystów - rozgrywały się najważniejsze wydarzenia podczas panowania królowej Elżbiety II. Relacje między członkami rodziny królewskiej wzbudzają emocje zwłaszcza teraz, kiedy za sprawą nowej biografii głośno mówi się o konflikcie między księciem Harrym i księciem Williamem.
Polecany artykuł:
Nie tylko książę Harry i książę William doczekali się książkowej analizy. Ostatnio w Wielkiej Brytanii ukazała się również biografia księcia Filipa pt. Prince Philip Revealed. Znajduje się tam sporo smaczków na temat męża monarchini...
Tego nie pokazało The Crown
Autor książki Ingrid Seward opisał chociażby zajście z 1954 roku, kiedy to Elżbieta i Filip odbywali podróż do Australii, co mogliśmy zobaczyć w The Crown. W serialu nie pojawiła się jednak bardzo wymowna scena, w której królowa z wściekłości rzucała w męża różnymi przedmiotami!
W trakcie wolnego weekendu parze królewskiej towarzyszyli operatorzy kamer, który tworzyli dokument o ich małżeństwie. W pewnym momencie ich oczom ukazał się niezwykły widok - Filipa wybiegającego z domku pary...
...a następnie lecącą parę tenisówek i rakietę tenisową oraz bardzo wściekłą królową, która krzyczy, by wrócił. Potem oburzona królowa złapała męża i wciągnęła go z powrotem do środka
- czytamy. Jak twierdzi autor, sekretarz królowej pod groźbą aresztu zażądał, by nagrany materiał oddano królowej.
Myślicie, że zobaczymy więcej takich sytuacji w The Crown 5?
