Królowa Elżbieta II wyraziła swoją oficjalną zgodę na ślub Meghan Markle i księcia Harry'ego. Jednak amerykańska aktorka nie ma powodów do radości... Zdaje się, że królowa Elżbieta II nie lubi Meghan Markle.
Kiedy Elżbieta II pisała podobny list do Williama i Kate opisywała ich znacznie czulej. Kate nazwała "wierną i uwielbioną", a wnuka "umiłowanym".
Tymczasem w oficjalnym liście ze zgodą na ślub królowa Elżbieta II nazwała księcia Harry'ego "moim najdroższym wnuczkiem". A jak wyraziła się Elżbieta II o Meghan Markle? Nijak! Napisała tylko jej imię i nazwisko.
Nie ma się co dziwić, że królowa nie przepada za Meghan Markle. Aktorka regularnie łamie protokół królewski.
Ciekawe, czy do 19 maja stosunki królowej z przyszłą księżną się poprawią?