Kristen Stewart to jedna z tych gwiazd, które na własnej skórze przekonały się, jak zgubne potrafi być nadmierne zainteresowanie mediów. Gdy młoda aktorka zagrała w Zmierzchu, jej nazwisko stało się znane na całym świecie, a paparazzi towarzyszyli jej na każdym kroku. Apogeum życia w świetle fleszy był oczywiście jej związek z Robertem Pattinsonem. Mimo starań parze nie udało się stworzyć trwałej relacji.
Media znów zaczęły regularnie przyglądać się Kristen Stewart, gdy okazało się, że aktorka spotyka się z kobietami. Po związku z Alicią Cargile, który trwał do 2016 roku, gwiazda randkowała kolejno z Soko, St Vincent, Stellą Maxwell i Sarą Dinkin. Od kilku miesięcy jest z kolei w związku z Dylan Meyer.
Towarzystwo paparazzich nie jest jednak tym, do czego przywykła. W nowym wywiadzie opowiedziała, jak czuje się, będąc zawsze na celowniku tabloidów.
Kristen Stewart o Robercie Pattinsonie i związkach z kobietami
Kristen Stewart nie ukrywa, że było jej trudno zwłaszcza wtedy, gdy media zaczęły się interesować jej seksualnością.
Kiedy pierwszy raz zaczęłam spotykać się z dziewczyną, od razu zapytano mnie, czy jestem lesbijką. Pomyślałam: „Boże, mam 21 lat”. Czułam, że może były rzeczy, które raniły ludzi, z którymi byłam. Nie dlatego, że wstydziłam się otwarcie być homoseksualna, ale dlatego, że w pewnym sensie nie lubiłam pokazywać tego publicznie. To było jak kradzież. To był okres, kiedy byłam ostrożna. Nawet w moich poprzednich związkach, które były hetero, robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby nie zostać sfotografowanym podczas robienia czegokolwiek - czegoś, co przestałoby być nasze.
- powiedziała aktorka, nawiązując do związku z Robertem Pattinsonem. Para rzeczywiście przez długi czas ukrywała przed mediami swoją relację.
W rozmowie z InStyle Kristen Stewart stwierdziła też:
Więc myślę, że dodatkowa presja związana z reprezentowaniem grupy ludzi, reprezentowaniem społeczności queer nie była czymś, co wtedy rozumiałam. Dopiero teraz to widzę.
- dodała.