Nie byłam zadowolona z jedzenia podawanego w szkole moich dzieci, więc upewniłam się, że dyrektor zna moje obawy. Dorzuciłam swoje trzy grosze w kwestii wszystkiego, od rodzaju mleka, którego używają, po używanie jednorazowego plastiku. Odkryłam, że po prostu wykorzystywanie mojego głosu, aby stawić czoła małym rzeczom, które składają się na duże, jest bardzo skuteczne nie tylko w tworzeniu zmian, ale także stanowi przykład dla moich dzieci. Być może nie jestem najgłośniejsza ani najbardziej agresywna, ale nigdy nie byłem w stanie stać i patrzeć na coś, z czym się nie zgadzam. Jako mamy, jesteśmy w stanie zwiększyć świadomość i wprowadzać zdrowsze opcje. Robię to dla moich dzieci i ich przyszłości.
Kourtney Kardashian przyzwyczaiła siebie i swoje dzieci do pewnego standardu życia. Celebrytka obraca milionami na koncie, a to oznacza, że może pozwolić sobie na luksusowe wakacje, najlepsze potrawy i ubrania od projektantów. Kourtney wysyła też oczywiście dzieci do prywatnych szkół, w których opłaca kolosalne czesne. Mogłoby się zatem wydawać, że i tam je jej pociechy mogą liczyć na wysoki poziom.
Okazuje się jednak, że niewystarczający. Kourtney Kardashian nie spodobały się dania ze szkolnej stołówki i postanowiła złożyć skargę do dyrektora.
Kourtney Kardashian ze skargą u dyrektora szkoły
- opisała swoją walkę na stronie Poosh.com.
Brawo!