Już od ponad pół roku gwiazdy - tak jak i my - muszą żyć w nowej rzeczywistości pandemii. Gdy koronawirus rozprzestrzenił się wiosną na całym świecie, celebryci musieli drastycznie zmienić styl życia, by przystosować się do nowych zasad i zadbać o bezpieczeństwo swoje i najbliższych. Życie w lockdownie było dla nich absolutnie zaskakujące - przyzwyczajone do intensywnego trybu życia z trudem przystosowały się do konieczności przebywania w domach.
Polecany artykuł:
Nie mogło nie odbić się to na psychice tych najbardziej wrażliwych. Pierwsze tygodnie izolacji były bardzo trudne chociażby dla Seleny Gomez.
Selena Gomez o pandemii
Jak sama przyznała, dla Seleny Gomez największą trudnością na początku pandemii było nagłe odcięcie od fanów.
Na początku nie mogłam sobie z tym dobrze poradzić. W pewnym sensie wpadłam w depresję. Moja praca polega na podróżowaniu, spotykaniu się z ludźmi, uszczęśliwianie ludzi i to mnie uszczęśliwia, więc było to ciężkie.
- powiedziała w najnowszym wywiadzie.
- dodała.
Niedawno mogłam zacząć wychodzić do studia. Więc powiedziałabym, że teraz już wychodzę i po prostu myślę, że musiałam sobie z tym poradzić w sposób, w jaki musiałam sobie poradzić, i przeszłam przez to z właściwymi ludźmi, robiąc właściwe rzeczy i wykonując właściwe kroki żeby nie doprowadzić się do szaleństwa.