Billie Eilish nie sposób pomylić z jakąkolwiek inną gwiazdą. Luźne, sportowe ubrania, nieco przygnębiona mina, grobowy makijaż i kolorowe włosy wokalistki sprawiły, że dziś każdy fan muzyki nie tylko wie, jak Billie śpiewa, ale i jak wygląda. Nic więc dziwnego, że do gwiazdki natychmiast zgłosiła się marka, która stworzyła we współpracy z nią kolekcję ubrań inspirowaną jej stylem.
Linia bez żadnych wątpliwości byłaby sprzedażowym sukcesem, gdyby nie fakt, że szybko wycofano ją ze sklepów. Wszystko z powodu nadruków na ubraniach, które łudząco przypominały prace pewnego internauty.
Kolekcja ubrań Billie Eilish wycofana ze sklepów
Kolekcja Billie Eilish i marki Siberian Hills trafiła do sprzedaży 11 sierpnia. Internauci szybko zauważyli jednak, że nadruki z postacią Nozomi Tojo z japońskiego serialu Love Love! na t-shirtach łudząco przypominają prace Makoto Kurokawy. Pod wpływem krytyki Siberian Hills wydało specjalne oświadczenie, w którym zapewnia, że Billie Eilish nie zdawała sobie sprawy z tego, że rysunki są wykorzystane niezgodnie z prawem. Kolekcja natomiast zniknęła ze sklepów.
Utalentowanego artystę, pana Makoto Kurokawę, przepraszamy za wykorzystanie twoich dzieł do naszej współpracy z Billie Eilish. Billie i jej zespół nie wiedzieli, że wykorzystaliśmy twoją sztukę, po prostu uwierzyli w produkt.
- czytamy.
Niezła wtopa?
Polecany artykuł: