Klaudia i Valentyn z "Rolnik szuka żony" niemal od razu zyskali ogromną sympatię ze strony widzów. Uczestniczka w swojej programowej wizytówce podkreślała, że poszukuje bratniej duszy, z któą nie tylko będzie dobrze się bawiła i wiodła szczęśliwe życie, ale także kogoś, z kim będzie mogła dzielić swoje smutki. Wygląda na to, że rzeczywiście tak się stało. Na jej zaproszenie odpowiedział Valentyn, który niemal od razu zauroczył się w Klaudii. Fani programu odkryli, że gorące uczucie połączyło ich do tego stopnia, że niedługo po zakończeniu zdjęć zakochani zdecydowali się na zamieszkanie razem. Od dłuższego czasu jednak na ich Instagramach pojawia się coraz mniej wspólnych zdjęć. Fani zaczęli martwić się, że w ich związku pojawił się jakieś problemy. Oliwy do ognia dolało najnowsze zdjęcie, które Klaudia wstawiła na swoją relację.
Rolnik szuka żony - Klaudia i Valentyn
Internauci nie ukrywają, że od jakiegoś czasu martwią się o uczestników programu. Do tej pory zakochani chętnie pokazywali się na Instagramie wstawiając wspólne, romantyczne fotografie. Od pewnego czasu jednak jest to rzadkością. Nic dziwnego, że wiele osób zaczęło zastawiać się, czy para jest jeszcze razem i czt wszystko między nimi w porządku. Szczególnie, że niedawno Klaudia zdecydowała się na wstawienie zdjęcia z innym mężczyzną. Na fotografii rolniczka wygląda na naprawdę szczęśliwą. Fani zaczęli jeszcze bardziej dociekać, kim jest tajemniczy mężczyzna oraz co stało się z Valentym. Okazuje się jednak, że towarzyszką Klaudii jest jej przyjaciel, który świętował niedawno 30. urodziny. To właśnie z tej okazji rolniczka zdecydowała się na wstawienie uroczego zdjęcia.
Ja i moja mordeczka - podpisała kadr.
Chwilę później Klaudia wrzuciła również zdjęcie pięknego tortu urodzinowego potwierdzając, że tajemniczy mężczyzna ze zdjęcia to jedynie jej przyjaciel. Co więcej, jakiś czas temu poinformowała swoich obserwatorów, że nadal jest ze swoich chłopakiem, którego poznała w programie. Wspólnie podjęli jednak decyzję, że Valentyn wycofa się odrobinę w cień i nie będzie już tak często gościł na jej profilu.