Już ponad 60 osób w Polsce stwierdzono obecność koronawirusa. W związku z szybko rozprzestrzeniającą się pandemią premier ogłosił stan zagrożenia epidemicznego. To oznacza zamknięcie wielu sklepów, punktów usługowych, restauracji, pubów i wielu innych miejsc, a także ograniczenie przepływu ludzi do i z Polski. Mateusz Morawiecki podjął decyzję o zamknięciu granic dla osób spoza kraju. Loty międzynarodowe zostały zawieszone na co najmniej 10 dni.
To oznacza dramat dla osób, które w ciągu najbliższych dni planowały wrócić samolotem do kraju. Wśród nich jest ekipa nowego programu TVN, Hotel Paradise!
Klaudia El Dursi nie może wrócić do rodziny!
W ciągu ostatnich dni zapadło wiele szokujących decyzji, podjętych w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo Polaków. Polsat zawiesił do jesieni program Taniec z Gwiazdami. Decyzja przekazana przez prowadzących pod koniec 2. odcinka 11 edycji show zaskoczyła i widzów, i samych uczestników.
Polecany artykuł:
Nieco inaczej sprawa wygląda w przypadku programów, które są nagrywane z wyprzedzeniem. Jednym z nich jest Hotel Paradise. Nowy hit TVN jest kręcony na Bali, gdzie ekipa poleciała długo przed ogłoszeniem zawieszenia lotów do Polski.
Klaudia El Dursi nie kryje, że sytuacja jest dla niej bardzo trudna. Ze względu na zagrożenie epidemiczne gospodyni show nie zdecydowała się wziąć ze sobą na plan zdjęciowy rodziny. Teraz okazało się, że męża i synów nie zobaczy znacznie dłużej, niż myślała.
Kochani, dostaje od was bardzo dużo pytań, co u mnie, czy Bali jest bezpieczne, dlaczego jestem tutaj bez rodziny... Bali już też nie jest bezpieczne, tak naprawdę chyba nie ma miejsca, gdzie byłoby jeszcze bezpiecznie. Sytuacja trochę wymknęła się spod kontroli. Jestem bez rodziny dlatego, że w zaistniałej sytuacji musieliśmy zmienić swoje plany. Od jakiegoś czasu żyłam tylko dniem powrotu do Polski, bo bardzo tęsknie za moją rodziną. Odliczałam każdy dzień, kiedy w końcu przylecę do Polski. Jak wiecie, jak na razie wszystkie loty są do Polski odwołane, na razie na 10 dni. Nie wiadomo, co będzie dalej. Także pozostaje mi tylko czekać.
- mówi łamiącym się głosem Klaudia El Dursi w instagramowym story. Gwiazda Top Model apeluje też do fanów, by uważali na siebie, nie wychodzili z domu, nie bagatelizowali zagrożenia i nie robili sobie żartów z sytuacji.