Drugą wielką pasją Kingi Rusin jest obok dziennikarstwa jej firma kosmetyczna. Gwiazda z powodzeniem od lat rozwija swoją markę naturalnych kosmetyków Pat&Rub i wciąż zdobywa nowe, zadowolone klientki. Powodzenie w tej branży wymaga jednak dużego zaangażowania i ciągłego poszukiwania nowych rozwiązań i składników. Kinga Rusin doskonale o tym wie, więc postanowiła popracować u samego źródła.
Fani Kingi Rusin już od dłuższego czasu zastanawiali się, gdzie podziewa się ich ulubienica. Na profilu dziennikarki na Instagramie posty zaczęły pojawiać się zdecydowanie rzadziej. Teraz Kinga wyznała, co się z nią dzieje i... można jej tylko pozazdrościć!
Polecany artykuł:
Kinga Rusin odpoczywa i pracuje
Kinga Rusin wyznała w najnowszym poście na Instagramie, że od połowy listopada razem ze swoim partnerem przebywa na jednej z wysp na Oceanie Indyjskim, gdzie pracuje m.in. nad swoimi kosmetykami. Takie miejsce to też oczywiście idealna okazja na boski relaks - zwłaszcza, że "biuro" gwiazdy znajduje się zaledwie metr od bajecznego brzegu...
Pytacie gdzie teraz jestem. Od połowy listopada pracujemy razem z Markiem z maleńkich wysp na Oceanie Indyjskim. „Biuro” jest metr od szmaragdowej wody. Bezpiecznie (mało ludzi i wszyscy regularnie badani na Covid), ciepło, pięknie i dobrze dla naszego biznesu, bo w bliskim kontakcie z wieloma kontrahentami i laboratoriami zajmującymi się egzotycznymi składnikami naturalnymi.
Narodziło się już w tym miejscu kilka nowych kosmetyków Pat&Rub i powstało kilka zupełnie nowych idei, które będziemy wkrótce wprowadzać w życie.
- napisała dziennikarka.
Kinga Rusin pokazała też fanom pierwsze zdjęcie ze swojej wyprawy. Gwiazda zapozowała w białym bikini na tle błyszczącej od słońca wody.
Idealne okoliczności do pracy, prawda?