Kinga Rusin i Małgorzata Rozenek-Majdan nienawidzą się

i

Autor: Artur Zawadzki/REPORTER; TRICOLORS/East News

Kinga Rusin o Małgorzacie Rozenek-Majdan: "WYPINDRZONA LALA". Rozenek: "Rynsztok". O co poszło?

2018-09-12 11:04

Tak otwartego konfliktu w polskim show biznesie nie było od dawna! Małgorzata Rozenek-Majdan ma w branży nowego wroga - Kingę Rusin. I o ile Doda dość subtelnie wbijała Małgosi szpilę, o tyle Kinga Rusin nie przebierała w słowach! O co panie się tak pokłóciły?

Małgorzata Rozenek-Majdan najwyraźniej doskonale odnaduje się w robieniu sobie wrogów w rodzinnym show biznesie! Po otwartym konflikcie z Kubą Wojewódzkim i Dodą Małgosia śmiertelnie pokłóciła się z Kingą Rusin. Dziennikarka nie wytrzymała i wprost napisała na swoim Instagramie, co sądzi o pani Rozenek-Majdan. Te słowa nie były miłe!

O co pokłóciły się Małgorzata Rozenek-Majdan i Kinga Rusin? Otóż w jednym z wywiadów nowa ambasadorka jedej z marek kosmetycznych - Małgosia - stwierdziła, że Kinga Rusin promuje się na swoich kosmetykach. Chodzi o firmę dziennikarki, z której Kinga Rusin jest wyjątkowo dumna i często podkreśla, jak ważne jest, że jej kosmetyki są w 100% naturalne i nie są testowane na zwierzętach.

Kinga Rusin i Małgorzata Rozenek-Majdan w poważnym konflikcie

Po tych zarzutach Małgorzaty Rozenek-Majdan Kinga Rusin nie wytrzymała. Na swoim Instagramie wyrzuciła Rozenek fałsz, sztuczność, brak troski o zwierzęta i miłość do pieniędzy. Te słowa nie mogły przejść bez echa!

- czytamy na Instagramie Kingi Rusin.

Po tych słowach wszyscy czekają oczywiście na reakcję Małgorzaty Rozenek-Majdan. Wcześniej Małgosia opublikowała na Instagramie zdjęcia i filmiki ze swojej pracy dla marki kosmetycznej, a po wpisie Kingi Rusin przyznaław komentarzach, że bardzo ją rozbawił...

jestem w pracy i z rozbawieniem czekam ba rozwój wydarzeń?

No dobra, nie będę udawać że pada deszcz kiedy na mnie plują. Dosyć tego pseudo Wersalu. Nie pozwolę, żeby wypindrzona, sztuczna lala, wdzięcząc się do kamery przekreślała jednym koślawym zdaniem ideały, o które walczę od lat! Rozenek zarzuca mi wykorzystywanie w biznesie walki o prawa zwierząt. Co za żałosna próba obrony jej własnej hipokryzji! No i, pomijając bezczelność, gdzie tu logika!? Właśnie ze względu na prawa zwierząt zrezygnowałam z olbrzymiej kasy w Chinach nie wchodząc tam z moją marką mimo wielu propozycji z tamtej strony! Czy Rozenek zrezygnowała z reklamy czyli pieniędzy, kiedy dowiedziała się że marka, z którą podpisała kontrakt testuje produkty na rynek chiński na zwierzętach?! Z tego co widzę, nie. Jedno mówi, a drugie robi. Widocznie dla niej nie istnieją wartości wyższe- liczy się kasa.
Co upoważnia Rozenek do oceniania mojej działaności społecznej? Jej własny dorobek? Jaki? Osiągnięcia? Jakie? Walka? O co? Czy walczyła tak jak ja, o ustawę w obronie dzikich zwierząt w sejmie? A może o Puszczę Białowieską? Albo o zaprzestanie dewastowania polskiego dziedzictwa przyrodniczego przez Szyszkę, partyjnego kolegę jej ojca? Walczy o atencję na ściankach i promocjach. I na tym jej waleczność się kończy.
Przyczyna ataku Rozenek na mnie jest bardziej prozaiczna niżby się wydawało: kasa. Tu chodzi o rywalizację Avonu i ich głównie chemicznych, sztucznych, tanich kosmetyków z ich przeciwieństwem czyli Pat&Rub. Rozenek, dla wielu właśnie synonim sztuczności i taniości, reklamuje kosmetyki Avon za olbrzymią kasę i dlatego bezpardonowo atakuje konkurencję czyli mnie i Pat&Rub, bo kosmetyki mojej marki odniosły sukces (ponad 16 milionów zł ze sprzedaży za pierwsze 8 mies. 2018 roku!), są skuteczne (tysiące opinii na profilu Pat&Rub na fb), są 100% naturalne (a ludzie wybierają naturalność) i NIE są testowane na zwierzętach. Pat&Rub jest zdrowe, etyczne i ma zasłużony sukces i dlatego ja nie muszę kręcić jak Rozenek - i to ją tak wkurza, stąd ten atak na mnie. Ona REKLAMUJE za pieniądze markę, która wg organizacji międzynarodowej PETA niestety akceptuje okrucieństwo dla zysków. Tego nie przypudruje i tego sobie nie zoperuje.

mnie to nie bawi, mnie to martwi. Zawsze zachowania rynsztokowe mnie martwią

- napisała Małgosia w odpowiedzi na komentarze jej fanek.

Myślicie, ze to koniec i panie już nigdy w życiu się do siebie nie odezwą? Po której jesteście stronie?

>> Małgorzata Rozenek-Majdan zaniedbuje synów? Eva Minge staje w jej obronie!

Wyświetl ten post na Instagramie.
No dobra, nie będę udawać że pada deszcz kiedy na mnie plują. Dosyć tego pseudo Wersalu. Nie pozwolę, żeby wypindrzona, sztuczna lala, wdzięcząc się do kamery przekreślała jednym koślawym zdaniem ideały, o które walczę od lat! Rozenek zarzuca mi wykorzystywanie w biznesie walki o prawa zwierząt. Co za żałosna próba obrony jej własnej hipokryzji! No i, pomijając bezczelność, gdzie tu logika!? Właśnie ze względu na prawa zwierząt zrezygnowałam z olbrzymiej kasy w Chinach nie wchodząc tam z moją marką mimo wielu propozycji z tamtej strony! Czy Rozenek zrezygnowała z reklamy czyli pieniędzy, kiedy dowiedziała się że marka, z którą podpisała kontrakt testuje produkty na rynek chiński na zwierzętach?! Z tego co widzę, nie. Jedno mówi, a drugie robi. Widocznie dla niej nie istnieją wartości wyższe- liczy się kasa. Co upoważnia Rozenek do oceniania mojej działaności społecznej? Jej własny dorobek? Jaki? Osiągnięcia? Jakie? Walka? O co? Czy walczyła tak jak ja, o ustawę w obronie dzikich zwierząt w sejmie? A może o Puszczę Białowieską? Albo o zaprzestanie dewastowania polskiego dziedzictwa przyrodniczego przez Szyszkę, partyjnego kolegę jej ojca? Walczy o atencję na ściankach i promocjach. I na tym jej waleczność się kończy. Przyczyna ataku Rozenek na mnie jest bardziej prozaiczna niżby się wydawało: kasa. Tu chodzi o rywalizację Avonu i ich głównie chemicznych, sztucznych, tanich kosmetyków z ich przeciwieństwem czyli Pat&Rub. Rozenek, dla wielu właśnie synonim sztuczności i taniości, reklamuje kosmetyki Avon za olbrzymią kasę i dlatego bezpardonowo atakuje konkurencję czyli mnie i Pat&Rub, bo kosmetyki mojej marki odniosły sukces (ponad 16 milionów zł ze sprzedaży za pierwsze 8 mies. 2018 roku!), są skuteczne (tysiące opinii na profilu Pat&Rub na fb), są 100% naturalne (a ludzie wybierają naturalność) i NIE są testowane na zwierzętach. Pat&Rub jest zdrowe, etyczne i ma zasłużony sukces i dlatego ja nie muszę kręcić jak Rozenek - i to ją tak wkurza, stąd ten atak na mnie. Ona REKLAMUJE za pieniądze markę, która wg organizacji międzynarodowej PETA niestety akceptuje okrucieństwo dla zysków. Tego nie przypudruje i tego sobie nie zoperuje. Post udostępniony przez Kinga Rusin- Official Profile (@kingarusin)
Wyświetl ten post na Instagramie.
Chwilo trwaj? @avon_polska dziękujemy Post udostępniony przez Małgorzata Rozenek-Majdan (@m_rozenek)