Kinga Rusin

i

Autor: TVN Kinga Rusin

Kinga Rusin dodała na instagram zdjęcie. Fani: "to chore, barbarzyńskie, odrażające"

2018-03-12 16:06

Dzienikarka bardzo angażuje się w walkę o prawa zwierząt. Na jej instagramie toczy się dyskusja...

Kinga Rusin bardzo aktywnie angażuje się w walkę o środowisko. Dziennikarka bardzo często używa swoich social mediów, by zwrócić uwagę fanów na różne kwestię Wielokrotnie była za to krytykowana.

Tym razem Kinga Rusin mówi o polowaniach. Konkretnie o udziale dzieci. Na jej instagramie znajdziemy taki wpis:

Dzieci mają naturalną empatię i czyste serca. Rodzic, który świadomie to w nich zabija zasługuje na potępienie. Dzieci nie powinny brać udziału w polowaniach i nie mogą być zmuszane do oglądania potwornego cierpienia zwierząt, które są zabijane dla zaspokojenia prymitywnych, krwawych instynktów ich bliskich. Kontakt ze śmiercią i cierpieniem może odcisnąć na ich delikatnej psychice nieodwracalne piętno, spowodować traumę na całe życie, pozbawić wrażliwości, skrzywdzić na zawsze.

Pisała Kinga Rusin na instagramie.

Razem z apelem dziennikarka dodała dość brutalne zdjęcie. W komentarzach pod postem wybuchła dyskusja, czy faktycznie powinno być to zabronione.

Zdecydowana większość fanów zgadza się z tym, co mówi Kinga Rusin o polowaniu.

to chore, barbarzyńskie, odrażające, tak zachowują się pozbawieni empatii potwory, na których nie robi wrażenie ani krew, ani ryk umierającego zwierzęcia. Dla hobby ....

 

Wychowałem się na wsi i trochę napatrzyłam się na krzywdę zwierząt, w tym podejście mysliwych. Dla mnie myśliwi to po prostu ludzie o zachwianym poczuciu moralności.

 

@kingarusin i za tą Pani walkę ja osobiście bardzo dziękuję!!! Świat nigdy nie będzie idealny ale ważne jest to aby zawsze minimalizować zło i cierpienie!

 

Co to za rodzice , którzy każą uczestniczyć swoim dzieciom w takim mordzie

 

Czytamy w komentarzach.

Oczywiście nie zabrakło też wpisów w stylu: "co pani z Warszawy może wiedzieć? Idź sobie lepiej prowadzić te swoje programiki" i tym podobne. Jednak zdecydowana większość głosów poparła Kingę Rusin.

W swoim poście Kinga Rusin apelowała o wysyłanie do senatorów petycji, dotyczącej zabronienia dzieciom udziału w polowaniach. Petycję znajdziecie tutaj.

<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned data-instgrm-permalink="https://www.instagram.com/p/BgIp7NHD5uy/" data-instgrm-version="8" style=" background:#FFF; border:0; border-radius:3px; box-shadow:0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width:658px; padding:0; width:99.375%; width:-webkit-calc(100% - 2px); width:calc(100% - 2px);"><div style="padding:8px;"> <div style=" background:#F8F8F8; line-height:0; margin-top:40px; padding:62.5% 0; text-align:center; width:100%;"> <div style=" background:url(data:image/png;base64,iVBORw0KGgoAAAANSUhEUgAAACwAAAAsCAMAAAApWqozAAAABGdBTUEAALGPC/xhBQAAAAFzUkdCAK7OHOkAAAAMUExURczMzPf399fX1+bm5mzY9AMAAADiSURBVDjLvZXbEsMgCES5/P8/t9FuRVCRmU73JWlzosgSIIZURCjo/ad+EQJJB4Hv8BFt+IDpQoCx1wjOSBFhh2XssxEIYn3ulI/6MNReE07UIWJEv8UEOWDS88LY97kqyTliJKKtuYBbruAyVh5wOHiXmpi5we58Ek028czwyuQdLKPG1Bkb4NnM+VeAnfHqn1k4+GPT6uGQcvu2h2OVuIf/gWUFyy8OWEpdyZSa3aVCqpVoVvzZZ2VTnn2wU8qzVjDDetO90GSy9mVLqtgYSy231MxrY6I2gGqjrTY0L8fxCxfCBbhWrsYYAAAAAElFTkSuQmCC); display:block; height:44px; margin:0 auto -44px; position:relative; top:-22px; width:44px;"></div></div> <p style=" margin:8px 0 0 0; padding:0 4px;"> <a href="https://www.instagram.com/p/BgIp7NHD5uy/" style=" color:#000; font-family:Arial,sans-serif; font-size:14px; font-style:normal; font-weight:normal; line-height:17px; text-decoration:none; word-wrap:break-word;" target="_blank">? Kochani, chciałam Wam bardzo serdecznie podziękować za wczorajsze urodzinowe życzenia. Dzięki tym wszystkim miłym wiadomościom, dzięki moim przyjaciołom, ukochanym córkom, mamie i mojemu cudownemu partnerowi wczorajszy dzień, choć spędzony w łóżku i z zapaleniem płuc (pierwszym w życiu), był bardziej niezwykły i godny zapamiętania niż wszystkie inne urodziny. Dziękuję że jesteście. Mam szczęście....</a></p> <p style=" color:#c9c8cd; font-family:Arial,sans-serif; font-size:14px; line-height:17px; margin-bottom:0; margin-top:8px; overflow:hidden; padding:8px 0 7px; text-align:center; text-overflow:ellipsis; white-space:nowrap;">Post udostępniony przez <a href="https://www.instagram.com/kingarusin/" style=" color:#c9c8cd; font-family:Arial,sans-serif; font-size:14px; font-style:normal; font-weight:normal; line-height:17px;" target="_blank"> Kinga Rusin- Official Profile</a> (@kingarusin) <time style=" font-family:Arial,sans-serif; font-size:14px; line-height:17px;" datetime="2018-03-10T08:01:08+00:00">Mar 10, 2018 o 12:01 PST</time></p></div></blockquote>
<script async defer src="//www.instagram.com/embed.js"></script>
 
Nowy minister środowiska, Henryk Kowalczyk okłamał Polaków! Nie zatrzymał fatalnej w skutkach dla polskiego środowiska i ograniczającej różne prawa zwykłych obywateli, rządowej nowelizacji ustawy łowieckiej, chociaż zobowiązał się do tego publicznie i w obecności kamer. Obiecał, że przedstawi poprawki do minionego wtorku a jeśli nie uda się nowelizacji poprawić odłoży głosowania w podkomisji by móc pracować spokojnie nad tymi bardzo ważnymi przepisami. Obie obietnice złamał. Wczoraj zakończyła prace podkomisja, której przewodnicząca i przyjaciółka Szyszki, Anna Paluch przepchnęła wszystkie poprawki pisane pod dyktando myśliwych. Ministerstwo Środowiska karnie milczało, a jego przedstawiciele, wedle świadków, śmiali się podczas głosowania. Strona społeczna nie została nawet dopuszczona do głosu! Polski Związek Łowiecki okazał się ważniejszy niż głos narodu. Czyżby tylko Marta Kaczyńska mogła jeszcze coś zrobić w tej sprawie? Wielokrotnie deklarowała swój sprzeciw wobec łowiectwa, a nazwisko ma mocne. Czuję się osobiście oszukana przez Henryka Kowalczyka. Łudziłam się, że zmiana ministra środowiska daje nadzieję na wzięcie pod uwagę opinii przytłaczającej większości Polaków, którzy nie chcą Rzeczypospolitej myśliwych. Przyjęłam jego zaproszenie na konsultacje społeczne do Ministerstwa, które okazały się li tylko medialnym cyrkiem. Padły konkretne obietnice, ale okazały się deklaracjami "pod publiczkę". Posłużyliśmy, jako przedstawiciele strony społecznej, za tło do autopromocji nowego ministra. A Szyszko jak rządził tak rządzi nadal - tyle, że z tylnego siedzenia. Panie premierze Morawiecki to jest to nowe otwarcie!? W taki sposób bronicie naszego wspólnego dobra? Panie ministrze Kowalczyk, niech Pan udowodni że w tej sprawie nie jest Pan tylko marionetką! Niech Pan pokaże, że coś jednak może i że nie boi się ludzi Szyszki! Może Pan jeszcze wycofać cały projekt! To jest w końcu projekt Ministerstwa i to Ministerstwo, jako gospodarz projektu może decydować o jego losach. Niech obrady tej żałosnej podkomisji pod nadzorem Anny Paluch odejdą w niebyt i zapomnienie. Proszę złożyć nowy ministerialny projekt aby uwzględnić też postulaty stron Post udostępniony przez Kinga Rusin- Official Profile (@kingarusin)