Kim Kardashian przez wiele lat atakowana była przez fanów i obrońców zwierząt za swoje zamiłowanie do naturalnych futer. Mimo apeli i listów celebrytka twardo obstawiała przy swoich zasadach i chętnie pokazywała się w naturalnych futrach. Do gwiazdy pisała w tej sprawie sama Pamela Anderson. Niestety, bez skutku.
I gdy nikt już nie miał nadziei, że Kim Kardashian zmieni zdanie, ona nagle postanowiła przerzucić się na... sztuczne futra! Gwiazda zadebiutowała w sztucznym futrze podczas ostatniego koncertu Cher w Las Vegas. O tym, że futro, które ma na sobie, nie jest naturalne, poinformowała na Snapchacie.
Cześć, te paznokcie oznaczają tylko, że jestem tutaj w Vegas, żeby zobaczyć się z Cher. Mam niebieskie paznokcie, ten płaszcz to sztuczne futro. To moja nowa rzecz, sztuczne.
- powiedziała na video Kim Kardashian.
Decyzja Kim Kardashian o noszeniu sztucznych futer może mieć tylko i wyłącznie pozytywne skutki. Być może właśnie teraz rzesze fanek i naśladowniczek Kim równiez zrezygnują z futer naturalnych. Kim, która jest niezwykle wpływową kobietą show-biznesu może w końcu wpłynąć na tych, którzy nosili jeszcze naturalne futra!
Jesteście z niej dumni?