Kim Kardashian: Ray J zadzwonił na 911! Była dziewczyna chciała zabić jego i siebie?! Mamy nagranie!

2015-01-03 5:08

Pamiętacie sex taśmę Kim Kardashian. Ray J też zawdzięczał jej karierę. Dziś przypomniał o sobie w innym nagraniu - telefonu alarmowego w sprawie byłej dziewczyny!

Pamiętacie sex taśmę Kim Kardashian. Ray J też zawdzięczał jej karierę. Dziś przypomniał o sobie w innym nagraniu - telefonu alarmowego w sprawie byłej dziewczyny!

Kim Kardashian w ciąży? Wydała OŚWIADCZENIE na Twitterze!

Kiedyś Ray J miał swoje 5 minut dzięki sex taśmie, nakręconej z Kim Kardashian. Ray J dziś ponownie stał się bohaterem skandalu, i ponownie z powodu dziewczyny. Mało tego, i tym razem chodzi o nagranie. Tym razem jednak nie jest to sex taśma, a... audio rozmowy telefonicznej, jaką odbył dzwoniąc pod numer alarmowy!

Okazuje się, że w ubiegłym miesiącu Ray J zadzwonił na policję, by zgłosić, że jego była dziewczyna grozi, iż zabije jego i siebie. Powodem miał być fakt, że piosenkarz zerwał z Princess Love. Dziewczyna była zdesperowana i chwyciła broń. Ray J utrzymuje w nagraniu, że próbował jej ją zabrać, ale mu się nie udało.

Krótko wcześniej przyjaciel Ray J'a, raper Hayes zabił swoją żonę i siebie. O sprawie było głośno w amerykańskich mediach. Dziewczyna Ray'a najwyraźniej zainspirowała się tą historią, bo z zazdrości zaczęła grozić mu, że zrobi to samo.



Telefon na 911 Ray J wykonał po wyjściu z domu. W nagraniu prosi dyspozytorkę, by kogoś wysłała na miejsce, bo on bał się, że Princess faktycznie coś sobie zrobi. Piosenkarz tłumaczy, że on musiał wyjść z domu, bo... spieszył się do pracy!

"Muszę nakręcić show dla telewizji" - wyjaśnia. Rzeczywiście, musiał się bardzo martwić o eks dziewczynę!