Czterdzieste urodziny Kim Kardashian to w tym roku najważniejsze wydarzenie w rodzinie Kardashian-Jenner. To właśnie dzięki Kim, która najpierw pracowała jako garderobiana Paris Hilton, a później nagrała seks taśmę, świat usłyszał o siostrach Kardashian i do dziś interesuje się ich losami. Czterdziestka to poza tym ważny moment w życiu każdej kobiety.
Choć od urodzin Kim Kardashian minął już tydzień, celebrytka wciąż chętnie wraca do tamtego wydarzenia. Gwiazd dopiero co udowadniała na swoim Instagramie, że mimo kolejnej wiosny wciąż jest HOT - publikując zdjęcia w bikini - a teraz pokazała zdjęcia z imprezy urodzinowej.
>> Kim Kardashian świętuje 40. urodziny seksownymi zdjęciami! Co za ciało
Tak wyglądała impreza urodzinowa Kim Kardashian
Kim Kardashian świętowała swoje 40. urodziny na prywatnej wyspie, którą wynajęła specjalnie na tę okazję. Jak informował TMZ, celebrytka poleciała na nią Boeingiem 777 w towarzystwie swojej rodziny i przyjaciół. Party odbyło się więc w tropikach - to stąd zdjęcia na plaży chociażby na Instagramie Kendall Jenner.
Na swoje urodziny Kim Kardashian zabrała ze sobą Kris, Khloe, Kourtney, Kendall, La La Anthony, Coreya Gamble, Devina Bookera, Tristana Thompsona, Scotta Disicka i młodego Masona Disicka. Wśród gości zabrakło Kanye Westa - raper podobno był zajęty pracą i dołączył do towarzystwa dopiero w kilku ostatnich dniach wyprawy.
Kim Kardashian pokazała teraz galerię zdjęć z imprezy.
- napisała.
Zobaczcie zdjęcia!
Mam czterdzieści lat i czuję się tak pokorna i błogosławiona. Nie ma dnia, który uważam za pewnik, szczególnie w tych czasach, kiedy przypomina nam się o tym, co naprawdę ma znaczenie. Nie mogłam wymyślić lepszego sposobu na spędzenie tegorocznych urodzin niż z niektórymi osobami, które pomogły ukształtować mnie kobietą, którą jestem dzisiaj. Wydaje mi się, że przed COVID nikt z nas nie doceniał tego, jak prostym luksusem była możliwość podróżowania i przebywania z rodziną i przyjaciółmi w bezpiecznym środowisku. Po 2 tygodniach wielokrotnych testów i proszenia wszystkich o poddanie się kwarantannie, zaskoczyłam mój najbliższy krąg bliską wycieczką na prywatną wyspę, gdzie mogliśmy udawać, że wszystko jest normalne tylko przez krótką chwilę. Tańczyliśmy, jeździliśmy na rowerach, pływaliśmy w pobliżu wielorybów, pływaliśmy kajakiem, oglądaliśmy film na plaży i wiele więcej. Zdaję sobie sprawę, że dla większości ludzi jest to coś, co jest teraz tak daleko poza zasięgiem, więc w takich chwilach jak ta pokornie przypomina mi się, jak uprzywilejowane jest moje życie.