Kim Kardashian ma za sobą trudne dni. Całą jej rodzinę rozłożyła grypa - z wyjątkiem małej Chicago. By uchronić 10-miesięczną dziewczynkę przed chorobą Kim postanowiła odesłać ją do Cleveland do ciotki Khloe Kardashian. Tam mała przeczeka atak grypy w swoim domu.
Chicago West pod opieką Khloe Kardashian
Wczoraj był ciężki dzień, ponieważ mamy grypę. Więc kiedy doszło do grypy i poczułam ją w domu, a moje dziecko jej nie miało - Chicago - wysłałam ją do Cleveland do Khloé. Powiedziałam: "Khloé, proszę, zabierz ją na cztery dni, bo zachoruje tak jak wszyscy.
- powiedziała Kim Kardashian w rozmowie z Extra.
Z całej sytuacji na pewno najbardziej cieszy się mała True! W końcu nie ma nic lepszego niż towarzystwo kuzynki.
>> Kourtney Kardashian znów pozuje ze Scottem Disickiem w łóżku! Podłe?