Kim Kardashian nie podoba się skromny wystrój nowego ranczo. Zrobi z niego pałac?

Wizja życia na wsi może i jest kusząca, jednak jak się do niej przekonać, jeśli całe życie spędziło się w luksusach Los Angeles? Przed tym problemem stanęła właśnie Kim Kardashian, która najwyraźniej niezbyt rozsądnie przedstawiła swoją wizję wiejskiego życia Kanye Westowi. Mąż celebrytki nie zastanawiał się długo i natychmiast kupił ranczo w Wyoming.

I podczas gdy raper szuka już w okolicy szkół dla swoich dzieci, Kim Kardashian zdała sobie sprawę z tego, że tak naprawdę... nie lubi wsi. Jak przekonać się do rancza w górach w zamian za willę w Hollywood Hills?

Kim Kardashian potrzebuje luksusów

Zanim więc Kim Kardashian i Kanye West ewentualnie przeprowadzą się do Wyoming będą musieli przeprowadzić generalny remont nowej posiadłości. Co więcej, Kim wolałaby postawić na jej miejscu zupełnie nowy dom...

Kim zdecydowanie nie przeprowadza się do Wyoming. Lubi je odwiedzać, ale traktuje to bardziej jako miejsce na wakacje. Jest tam dużo ciszy i prywatności. Kim i Kanye cieszą się za każdym razem, gdy tam wyjeżdżają. Ale zwykle mieszkają wygodnie w luksusowych apartamentach. Ranczo ma tylko prostą obudowę. To w większości pokoje bez żadnych udogodnień. Kim po prostu nie jest tego fanką.

- w to jesteśmy w stanie uwierzyć.

Jest wiele rzeczy, które muszą się wydarzyć, zanim ona i dzieci będą mogli spędzić tam więcej czasu. Kim ma całą listę rzeczy. Musieliby zbudować dom, aby każdy mógł się czuć komfortowo. A teraz, kiedy wszyscy wiedzą, że Kanye kupił ranczo, musi być wprowadzony rozbudowany system bezpieczeństwa.

- czytamy dalej.

Wygląda więc na to, że zanim Kanye West będzie mógł przeprowadzić się do swojej nowej posiadłości, w zupełności będzie ona przypominać jego willę w Los Angeles... Myślicie, że Kim sprowadzi też paparazzi, by poczuć się jak w domu?