Kim Kardashian drugi dzień z rzędu ciągnie oszołomionego Kanye Westa na ściankę. Po co?

Powiedzmy jasno - Kanye West już nie zostanie nigdy lwem salonowym. Raper ma za sobą miesiące trudnych przeżyć, związanych z jego zaburzeniami psychicznymi, atakami internautów na jego oryginalne poglądy i żoną-celebrytką. Ta ostatnia wciąż jednak nie odpuszcza. Drugi dzień pod rząd Kim Kardashian "ratuje" wizerunek małżeństwa, pozując z Kanye Westem na ściance. Dobry pomysł?

Kim Kardashian wpadła na prosty plan, który ma pomóc jej w zakończeniu medialnych doniesień związanych z jej problemami w małżeństwie z niestabilnym emocjonalnie Kanye Westem. Celebrytka postanowiła wyciągnąć męża do reporterów i zrobić sobie z nim kilka ładnych zdjęć. Jak dotąd, jej plan absolutnie się nie sprawdza.

Kim Kardashian i Kanye West znów na ściance i znów wtopa

Już po pierwszym wyjściu Kim Kardashian i Kanye Westa, z którego zdjęcia pokazywaliśmy na hotplota.pl, jasnym było, że w obecnym stanie Kanye West nie nadaje się na celebryckie eventy. Rozkojarzony raper wytykał do paparazzich język i pokazywał niecenzuralne gesty, co w połączeniu z "profesjonalnym" pozowaniem jego roznegliżowanej żony przyniosło komiczne efekty.

>> Kanye West ośmieszył Kim Kardashian na pokazie mody. Co za wstyd!

Kim Kardashian się jednak nie poddała i dzień później zabrała Kanye Westa na premierę The Cher Show w Nowym Jorku. Tym razem jednak wygląda na to, że dobrze się przygotowała i nafaszerowała Westa sporą dawką uspokajających leków. Raper z nieobecną miną podążał więc za przebojową żoną, prezentując minę zagubionego dziecka.

Czy Kim naprawdę nie widzi, że Kanye West nie nadaje się na ścianki? Może jednak powinna pozwolić mu nieco odpocząć w domu? Zobaczcie zdjęcia!