W ostatnich miesiącach rodzina Kardashianów stała się grupą najlepszych klientów kalifornijskich agencji obrotu nieruchomościami. Pisaliśmy już o gigantycznych transakcjach Kylie Jenner, która wydaje zarobione miliardy na kolejne działki i domy. Podobno jeden z nich służy jej tylko do robienia sesji zdjęciowych na Instragram... :)
Teraz do grona agentów zgłosiła się także Khloe Kardashian. Siostrzyczka Kim i Kourtney postanowiła sprzedać posiadłość, którą sama kupiła 5 lat temu od Justina Biebera.
Co ciekawe, na słynnym Kanadyjczyku nie kończy się "gwiazdorska" historia tej nieruchomości.
KHLOE KARDASHIAN SPRZEDAJE DOM Z HISTORIĄ
Posiadłość, w której do niedawna mieszkała Khloe Kardashian i jej mała True, jest położona na jednym z prestiżowych osiedli Calabasas na przedmieściach Los Angeles. To właśnie tu wiele lat temu zaczęły przeprowadzać się szukające prywatności gwiazdy, zmęczone tłocznym Beverly Hills.
>> Kylie Jenner kupiła kolejny dom! Za 36.5 mln dolarów, a i tak dużo utargowała!
Khloe Kardashian kupiła ten dom od Justina Biebera, kiedy była jeszcze żoną Lamara Odoma. Z kolei wokaliście z Kanady nieruchomość sprzedała żona znanego komika, Eddiego Murphy'ego, który kupił jej tę posiadłość z okazji... rozwodu!
Doniesienia mediów o ciekawej historii domu potwierdził agent z The Society Group.
To prawdziwy kawał historii Hollywood.
Należał do byłej żony znanego gwiazdora. Kupił go dla niej w ramach rozwodu... Potem sprzedaliśmy go bardzo młodemu piosenkarzowi pop, który jest słynny do dziś
- mówi agent w filmie prezentującym dom, opublikowanym na Instagramie.
W nagraniu pokazanych jest kilka ujęć domu. Trzeba przyznać, że Eddie Murphy nie żałował grosza dla swojej byłej żony :)
Polecany artykuł: