Chodzi o producentów serialu House of Cards, którego głównym bohaterem był Kevin Spacey. Aktor wcielał się tam w prezydenta Stanów Zjednoczonych. Jednak po oskarżeniach o molestowanie, które pojawiły się wobec Kevina, producent uśmiercił postać przez niego odgrywaną. Ostatni sezon był krótszy, a głową państwa została serialowa żona Kevina.
Teraz serwis The Hollywood Reporter donosi, że jest orzeczenie arbitra. Jego zdaniem Kevin musi zapłacić producentowi serialu, firmie MRC, prawie 31 milionów dolarów.
Polecany artykuł:
Zarzuca mu się między innymi złamanie umowy, w tym zakazu nękania i nagabywania innych zatrudnionych przez producentów osób. Podobno również Kevin Spacey przyczynił się do strat finansowych producentów.
Przedstawiciele firmy MRC już podobno złożyli dokumenty w sądzie w Los Angeles, który ma potwierdzić wyrok arbitrażowy.
Polecany artykuł:
Kevin Spacey to amerykański aktor, reżyser, producent filmowy i komik. Urodził się 26 lipca 1959 roku. Na swoim koncie ma wiele ról. Zdobył między innymi dwa Oscary.
Wcielił się między innymi w prezydenta Stanów Zjednoczonych w popularnym na całym świecie serialu House of Cards.
W 2017 pojawiły się pierwsze oskarżenia o molestowanie, do którego miało dojść w 1986 roku, gdy oskarżający miał 14 lat. W odpowiedzi Spacey ujawnił, że miał intymne związki zarówno z kobietami, jak i z mężczyznami, i wydał oświadczenie, w którym identyfikuje się jako homoseksualista.
W lipcu 2018 Guy Pearce, podczas wywiadu w australijskiej telewizji zasugerował, że Kevin Spacey był natarczywy i niewłaściwie go dotykał na planie filmu Tajemnice Los Angeles w 1997 roku.
W 2020 Rapp oraz "C.D" złożyli drugi pozew przeciwko aktorowi zaznaczając w pozwie, że doznali poważnych uszczerbków na zdrowiu psychicznym.
