Nowa reklama Pepsi z Kendall Jenner wzbudziła znacznie więcej emocji, niż mogli się spodziewać jej twórcy. Zwłaszcza, że większość z nich jest negatywnych. Internet nie zostawił suchej nitki na Kendall Jenner w reklamie Pepsi.
O co chodzi w reklamie Pepsi? Kendall Jenner, która pozuje do jednej z sesji zdjęciowych, zauważa na ulicy wielki protest. Zrzuca więc perukę i biegnie, by protestować z innymi. Gdy pochód dociera do kordonu policji, Kendall podaje jednemu z oficerów puszkę Pepsi. On bierze łyka, a na świecie zachodzi ogólna radość. Video zobaczcie tutaj -> Kendall Jenner w blond peruce reklamuje Pepsi!
Reklama Pepsi z Kendall Jenner została skrytykowana zarówno przez twitterowiczów, jak i dziennikarzy zagranicznych portali. Wobec fali protestów, które po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta przeszły przez Stany, pokazanie ich jako pochodu młodych ludzi w kolorowych strojach jest sporym nietaktem. Protesty to prawdziwe ludzkie problemy, nie modelki z puszką Pepsi – zauważają komentatorzy.
Kendall Jenner w reklamie Pepsi razi też dlatego, że końcowa scena z jej udziałem jest oczywistym nawiązaniem do zdjęcia z prawdziwego protestu Black Lives Matter. Słynne zdjęcie protestu z 2016 roku pokazuje Ieshię Evans naprzeciw kordonu policji. Kobieta została aresztowana. Twitter pyta – zabrakło jej Pepsi?
Reklamę Pepsi z Kendall Jenner skrytykowały największe zagraniczne portale, takie jak The Guardian, CNN, Cosmopolitan, BBC, USA Today i wiele innych. Huffington Post napisał wprost: „To dwu i półminutowa katastrofa”.
Na krytykę reklamy z Kendall Jenner Pepsi musiało jakoś odpowiedzieć. Koncern broni swojego video:
„To światowa reklama, która odwzorowuje ludzi z różnych środowisk, łączących się w duchu harmonii. Uważamy, że to ważna wiadomość do przekazania.” - napisała firma w oświadczeniu.
A Wy co sądzicie o reklamie Pepsi z Kendall Jenner? Protesty na całym świecie faktycznie można by rozwiązać puszką Pepsi?