Od czasu objęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, telewizji publicznej zarzuca się stronniczość i nietolerancję wobec środowiska LGBT. Z tego powodu artyści często rezygnują ze współpracy z TVP, tak jak to zrobiła Melanie C, kiedy zrezygnowała z występu na Sylwestrze Marzeń z Dwójką. Taka decyzja z pewnością zyskała uznanie Kayah, która również nie wyobraża sobie uczestniczyć w wydarzeniach organizowanych przez stację. Co więcej, skrytykowała artystów, którzy decydują się na taki krok.
Polecany artykuł:
Kayah mówi o moralności kolegów i koleżanek z branży
Kayah ostatni raz pod szyldem TVP wystąpiła w 2016 roku, od tamtej pory omija publicznego nadawcę szerokim łukiem. Wiele gwiazd nie widzi jednak problemu w tym, aby promować się za pośrednictwem TVP. W tym roku na Sylwestrze Marzeń zobaczymy takie gwiazdy jak: Edyta Górniak, KOMBI, Sara James, Zenon Martyniuk, Justyna Steczkowska, Marina, Daria, Maja Hyży czy Kasia Moś. Do tej plejady gwiazd dołączył również zagraniczny artysta, którego już wielokrotnie gościliśmy na scenach całej Polski. To Thomas Anders z legendarnego zespołu Modern Talking.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sylwester z Dwójką 2022/2023 - kto wystąpi? GWIAZDY, PROGRAM, PROWADZĄCY, WYKONAWCY
Kayah nie ma dobrego zdania na temat artystów występujących na Sylwestrze Marzeń. Oto, co powiedziała:
Każdy ma swój kręgosłup moralny albo jego brak. Ja z TVP nie pracuję, a o pracujących mam złe zdanie - powiedziała w rozmowie z "Plotkiem".
Takie słowa mogłyby urazić niejednego artystę.