Katy Perry jest coraz bliżej terminu porodu. Dla piosenkarki będzie to pierwsze dziecko. Na szczęście artystka ma u swojego boku Orlando Blooma, który doświadczenie w rodzicielstwie już ma, bo wspólnie z byłą żoną, Mirandą Kerr wychowuje 9-letniego Flynna Christophera. Przygotowując się do narodzin pierwszego dziecka, oboje planują swoją przyszłość we troje. Najpierw chcieli zaplanować ślubną ceremonię. Niestety ich plany zostały pokrzyżowane przez ogólnoświatową pandemię spowodowaną COVID-19. Ceremonia ślubna została odłożona na bok, ale pozostaje jeszcze kwestia wspólnej przyszłości w miejscu, gdzie cała trójka będzie czuła się bezpiecznie.
Polecany artykuł:
KATY PERRY I ORLANDO BLOOM ZAMIESZKAJĄ W AUSTRALII?
Jak donoszą zagraniczne serwisy, Katy i Orlando chętnie przeprowadziliby się do Australii, którą uważają za idealne miejsce do wychowywania dziecka. Najbardziej przekonany do tego jest aktor, który ma ogromny sentyment do tego państwa. Nie dość, że sam tam mieszkał to jeszcze jego była żona pochodzi właśnie z Australii!
Uwielbiam to miejsce i przeprowadziłbym się tam w mgnieniu oka. Zaraz na świat przyjdzie nasze dziecko i wprowadzimy je w wyjątkowy i niezwykły świat, więc kto wie? Myślę, że odkrywamy pomysły i opcje, ale nie wykluczam Australii. Na pewno jest na mojej liście ulubionych. Uwielbiam to miejsce. Zawsze miałem sympatię do Australii i Australijczyków. Spędziłem tam dużo czasu i przez te lata to była duża część mojego życia.
– zachwycał się Bloom.
Ciekawe, czy Orlando Bloom tak uwielbia Australię przez wzgląd na jej uroki, czy może załączyły mu się wspomnienia związane z Mirandą Kerr? Ciekawe, czy Katy Perry też podziela ten pomysł? ?