Katy Perry i Orlando Bloom

i

Autor: Invision/Invision/East News

Katy Perry ani myśli o długim macierzyńskim. Kiedy wróci na scenę?

2020-08-17 11:00

Katy Perry już lada chwila urodzi swoje pierwsze dziecko. Wokalistka długo czekała na odpowiedni moment na zostanie mamą i teraz poświęca całą swoją energię na przygotowania do powitania córki na świecie. Jednocześnie Katy nie ukrywa, że nie jest typem matki na pełen etat i już dziś planuje powrót na scenę. Kiedy się uda? Wiele zależy od... koronawirusa.

Katy Perry i Orlando Bloom są już w pełni przygotowani na poważne zmiany, do jakich za kilka lub kilkanaście dni dojdzie w ich życiu. Jeszcze tego lata para powita na świecie swoje pierwsze dziecko i żadne z przyszłych rodziców nie ukrywa, że jest na to spotkanie wyjątkowo podekscytowane.

I pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu temat rodzicielstwa był punktem spornym w ich związku... W 2017 roku bowiem Katy Perry i Orlando Bloom rozstali się i jak podawały wtedy media, powodem ich zerwania był brak porozumienia w kwestii założenia rodziny. Katy marzyła już wtedy o ustatkowaniu się, lecz jej wybranek - niekoniecznie. To na szczęście już przeszłość. Orlando Bloom w odpowiednim momencie zrozumiał swój błąd i dziś nie dość, że planuje z Katy małżeństwo, to czeka na narodziny córki. 

Sonda
Czy Katy Perry i Orlando Bloom będą dobrymi rodzicami?

Katy Perry nie zrezygnuje z kariery

Mimo, że dla obojga z nich rodzina to dziś najważniejsza sprawa, Katy Perry już teraz myśli też o powrocie do pracy. Gwiazda niedługo wyda nowy album Smile i marzy o tym, by móc zaprezentować go fanom podczas koncertów. Te muszą poczekać oczywiście nie tylko z powodu jej ciąży, ale również pandemii koronawirusa, która skutecznie zamroziła branżę muzyczną.

Katy Perry nie ukrywa jednak, że gdy tylko będzie to możliwe, będzie chciała wrócić do pracy.

Chciałabym wam powiedzieć, że mam ustalony plan, ale nie mam, bo nie mam pojęcia, co wydarzy się zimą. Myślę, że sprawy się nieco rozjaśnią w styczniu czy lutym. Po prostu módlmy się. Mam nadzieję, że uda mi się w jakiś sposób wrócić na scenę w przyszłym roku.

- powiedziała.

Myślicie, że będzie to możliwe?