Choć zrzucanie kilogramów po ciąży w tempie Anny Lewandowskiej robi wrażenie, zdecydowana większość kobiet nie jest w stanie zafundować sobie takiego błyskawicznego odchudzania. Zajmowanie sie noworodkiem i odzyskiwanie formy w przypadkach zwyczajnych ludzi wygląda znacznie inaczej niż na Instagramach popularnych celebrytek. Jak wygląda to w rzeczywistości, pokazała właśnie Katherine Heigl!
Aktorka dodała na Instagram zdjęcie, w którym szczerze pokazała, że odzyskiwanie figury sprzed porodu zajęło jej 14 miesięcy. To ponad rok, w trakcie którego nieraz nie była z siebie zadowolona i wpadała w kompleksy z powodu błyskawicznie odchudzonych koleżanek. Jednocześnie pokazała jednak, że każda kobieta ma prawo dbać o siebie i chudnąć w swoim własnym tempie.
Minęło prawie 14 miesięcy, odkąd Joshua Jr przyszedł na świat i tyle czasu zajęło mi, zanim naprawdę wróciłam do formy. Pierwsze zdjęcie zostało zrobione miesiąc po jego narodzinach. Drugie zdjęcie zrobiłam prawie rok później, a trzecie w ten weekend. Żałuję, że nie mam jeszcze kilku z pomiędzy pierwszego i drugiego, byście naprawdę mogły zobaczyć, jak wolno mi to szło... Byłam zajęta wtedy zakrywaniem tego wszystkiego, a nie pozowaniem w bieliźnie! Tak czy inaczej, przede mną wakacje na plaży, w kwietniu zaczynam kręcić nowy film i moje głębokie pragnienie, by poczuć się wysportowaną, silną i seksowną, pchało mnie naprzód przez dwa ostatnie miesiące, by ostatecznie zrzucić kilogramy po ciąży i głęboko poszukać moich mięśni, które wiedziałam, że są ukryte gdzieś pod tym brzuszkiem!
- napisała Katherine Heigl pod zdjęciami z jej przemiany.
Czy 14 miesięcy to dużo czy mało na zrzucenie wagi po ciąży? Najważniejsze, że to dokładnie takie tempo, jakiego potrzebowała Katherine!