16 stycznia 2024 roku Kate Middleton została przewieziona do szpitala, gdzie przeszła operację jamy brzusznej. Wówczas Pałac Buckingham nie ujawnił, co dokładnie dolega księżnej, co wywołało falę spekulacji w mediach. Nie brakowało domysłów, że może to być kolejna ciąża, problemy związane z poprzednimi porodami, a nawet choroba nowotworowa. Im dłużej Pałac milczał, tym więcej plotek krążyło w przestrzeni publicznej.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kate Middleton ma sobowtórkę? Kto pojawił się u boku księcia Williama?
Oświadczenie księżnej i powrót do życia publicznego
Kilka miesięcy później, księżna Kate przerwała milczenie i osobiście poinformowała o swojej walce z rakiem. Publiczne ogłoszenie diagnozy, mimo trudności, spotkało się z ogromnym wsparciem ze strony społeczeństwa. Kate Middleton rozpoczęła intensywne leczenie onkologiczne, które obejmuje chemioterapię.
Mimo że upłynęło już kilka miesięcy od ogłoszenia diagnozy, temat zdrowia Kate Middleton wciąż budzi ogromne emocje. Księżna pojawiła się publicznie zaledwie kilka razy od momentu rozpoczęcia leczenia. Najwięcej poruszenia wywołało jej pojawienie się podczas finału Wimbledonu. Było to jej dopiero drugie publiczne wystąpienie od czasu diagnozy, co przyciągnęło uwagę mediów i fanów na całym świecie.
Jej obecność na Wimbledonie była szeroko komentowana, a eksperci analizowali każdy jej gest i wyraz twarzy. W rozmowie z magazynem "Pudelek", specjalista od mowy ciała wskazał na oznaki zmęczenia, ale również determinacji i siły, które emanują od przyszłej królowej.
Księżna Kate kontynuuje leczenie
Redakcja magazynu "Baazar" postanowiła zwrócić się do Pałacu Buckingham z prośbą o aktualne informacje dotyczące stanu zdrowia 42-letniej księżnej. W odpowiedzi otrzymano zapewnienie, że rokowania są dobre. Pałac Buckingham wydał oficjalne oświadczenie, w którym poinformował, że księżna Kate jest na dobrej drodze do wyzdrowienia i obecnie kontynuuje chemioterapię, którą rozpoczęła w lutym 2024 roku.
Księżna jest na drodze do wyzdrowienia, obecnie wciąż przyjmuje chemioterapię, kurację którą zaczęła w lutym
- czytamy w oświadczeniu Pałacu
Te słowa przyniosły ulgę wielu osobom, które martwiły się o stan zdrowia Kate.
