Katarzyna Dowbor od dekady pomaga osobom, które żyją na skraju ubóstwa. Remontuje domy i daje nadzieję na lepszą przyszłość. W każdym odcinku poznajemy losy bohaterów, którzy często muszą zmagać się z wieloma przeciwnościami losu , żyjąc w koszmarnych warunkach - często bez łazienki, wody, czy sprzętów codziennego użytku.
21-letni Mateusz potrzebuje pomocy. Ma całe życie przed sobą
W 137. odcinku programu Nasz nowy dom, prowadząca zdecydowała się wyremontować dom Małgorzaty Szmajduch, u której mieszka jej wnuk Mateusz. Chłopak nie miał łatwego życia. Pod opiekę babci trafił po porzuceniu przez rodziców. Teraz ma 21 lat. Po programie udało mu się znaleźć pracę na stanowisku konduktora PKP Wars oraz na stacji paliw.
Wyprowadził się od babci, aby wieść samodzielne życie. Nieleczona depresja dała o sobie znać, stracił zatrudnienie, po czym wrócił do rodzinnego domu. Nie wytrzymał presji. Rzucił się pod koła pociągu. Na szczęście przeżył, ale stracił nogę. Teraz potrzebna jest proteza, aby mógł się poruszać. Niezbędna jest również pomoc psychologa, dzięki której uda mu się uporać z licznymi traumami.