Kasia z "Love Never Lies" wygląda zupełnie inaczej. Po rozwodzie przeszła spektakularną metamorfozę!

Na początku wydawało się, że to właśnie Kasia i Paweł będą najmocniejszą parą show, w końcu to małżeństwo, które przysięgało sobie przed ołtarzem dozgonną miłość. Niestety, szybko okazało się, że to właśnie ich relacja była najbardziej toksyczna, niezdrowa i dramatyczna ze wszystkich. Podczas programu wyszło na jaw, że para nie współżyła ze sobą od kilku lat, a Paweł wielokrotnie dopuszczał się zdrady, i to z mężczyznami. To wywołało lawinę spekulacji na temat jego orientacji seksualnej, zarówno wśród uczestników programu, jak i widzów. Atmosfera zrobiła się tak napięta, że nawet fani zaczęli domagać się od Pawła wyjaśnień. W końcu ten zabrał głos w mediach społecznościowych:

Z Kasią pozostajemy w relacji przyjacielskiej – nadal będziemy się wspierać, ale nie jako małżeństwo, a jako przyjaciele. (...) Co do mojej tożsamości – jako osoba biseksualna nie zamykam się na żadną ścieżkę i nie zamierzam definiować swojej przyszłości przez pryzmat płci

- mogliśmy przeczytać w mediach społecznościowych.

Nowy rozdział w życiu - metamorfoza Kasi

Choć ich związek nie przetrwał, Kasia nie ogląda się za siebie. Para zdecydowała się na rozwód, a Kasia postanowiła skupić się na sobie. Postanowiła odkryć nową siebie. Zdecydowała się na małe, ale spektakularne zmiany w swoim wyglądzie.

Kasia nie jest fanką ostentacyjnych zmian, postanowiła na makijaż permanentny brwi - ten detal sprawił, że jej jasne oczy nagle stały się bardziej wyraziste. Skorzystała również z zabiegu modelowania ust, ale bez przerysowania - jej usta nadal wyglądają bardzo naturalnie. Kasia odwiedziła również stylistę fryzur, który odświeżył jej look - delikatne cięcie i rozjaśnione włosy nadały Kasi lekkości.

Taka zmiana z pewnością dodała Kasi pewności siebie, taka zmiana to symboliczny początek nowego życia.