Karolina Pisarek zalała się łzami po tym, jak wyszła od lekarza. Modelka zobaczyła swoje wyniki badań i nie mogła opanować emocji. 25-latka zmaga się od jakiegoś czasu z problemami neurologicznymi. Przeprowadzona diagnostyka wykazała, że ze względu na torbiel usytuowaną w okolicach przysadki mózgowej, konieczny będzie zabieg. Stan zdrowia Karoliny Pisarek pogorszył się pod koniec sierpnia, kiedy wkroczyła na parkiet 13. edycji Tańca z gwiazdami. Intensywne bóle głowy i wymioty zmusiły ją do ograniczenia treningów. W pewnym momencie trafiła nawet do szpitala, gdzie przeszła tomografię komputerową. To właśnie wtedy dowiedziała się o tym, że ze względu na torbiel, najprawdopodobniej będzie musiała przejść operację. Podczas ostatniej kontroli u specjalisty, lekarz przekazał jej najnowsze wyniki badań. Kiedy je zobaczyła nie mogła przestać płakać.
Doda broni Antoniego Królikowskiego i przestrzega przed najgorszym. „Jeżeli wytrzyma, będę w szoku”
Karolina Pisarek - zdrowie
Po tym, jak Karolina Pisarek trafiła do szpitala w związku z silnymi bólami głowy, musiała zawiesić część treningów do tanecznego show. właśnie wtedy dowiedziała się, że ma powiększoną przysadkę mózgową i torbiel, która ją uciska.
Diagnoza, która została mi przedstawiona dzisiaj, to powiększona przysadka mózgową z torbielą. W mojej głowie znajduje się torbiel. Generalnie kwalifikuję się do operacji, ale doktor powiedział, że dopóki widzę, to można to złagodzić lekami
Od tego czasu modelka była pod nieustanną kontrolą lekarzy. Wielokrotnie dodawała zdjęcia ze szpitala czy przekazywała informacje dotyczące jej stanu zdrowia. Podobnie było tym razem. 25-latka odebrała wyniki najnowszych badań i przekazała nowe wieści o swoim stanie zdrowia.
Moja torbiel jest o połowę mniejsza niż poprzednio! Popłakuje sobie z tych całych emocji... Nie powiem, stresowałam się. Dzisiejsze wyniki oznaczają, że w najbliższym czasie nie muszę mieć operacji.