Karolina Korwin-Piotrowska była gościem programu Kuby Wojewódzkiego, o czym było głośno jeszcze na długo przed emisją odcinka. Gdy w sieci pojawiło się nagranie, w którym dziennikarka wyzywa "Króla TVN-u" od ciuli i debili, a następnie ostentacyjnie wychodzi ze studia, w sieci zawrzało.
Internauci zaczęli spekulować, czy sytuacja nie została przypadkiem wyreżyserowana (tak, została), a także wzięli się za komentowanie hejterskich dokonań Karoliny Korwin-Piotrowskiej. Powszechnie znana jest bowiem jako królowa hejtu. Teraz KKP odniosła się do całej sytuacji w swoim instagramowym wpisie.
ZOBACZ TAKŻE: Julia Wieniawa i Mister Polski w ogniu krytyki. Są nieodpowiedzialni?
Karolina Korwin-Piotrowska w mocnym wpisie
Karolina Korwin-Piotrowska rozliczyła się ze wszystkimi - Kubą Wojewódzkim, telewizją TVN, bliskimi, którzy wspierali ją w trakcie tworzenia książki "Wszyscy wiedzieli", a także internautami, którzy od lat szeroko komentują jej poczynania.
Dzisiaj kończy się pewien etap. Przez ostatni miesiąc, po premierze książki WSZYSCY WIEDZIELI, dowiedziałam się o sobie wszystkiego i usłyszałam o sobie wszystko, co tylko może usłyszeć człowiek.Czyli trafiłam. Czyli było warto. Uderzenie w system i zadowolenie wielu było celne i słuszne. Zabolało niektórych, internetowa prokuratura wyje, a największe miernoty krzyczą o hejcie - napisała Karolina Korwin-Piotrowska na Instagramie.
ZOBACZ TAKŻE: Dominik z Warsaw Shore SFINGOWAŁ śmierć. Internauci: "Zrobiłeś z siebie idiotę dla kilku wyświetleń"
W tym samym wpisie KKP przyznała, że cieszy się z udziału w programie Kuby Wojewódzkiego i z tego, że telewizja TVN miała odwagę ją zaprosić.
Kuba, fajnie, że do mnie zadzwoniłeś. TVN -fajnie, ze jednak się nie zesraliście ze strachu ;) Mam nadzieję, że nie wypikali wszystkiego, co powiedziałam - dodała.
ZOBACZ TAKŻE: Marcin Hakiel wyszedł od terapeuty z "huraganem myśli". Odpowiedział fanom na osobiste pytania