Karolina Gilon niedawno po raz pierwszy została mamą. Prezenterka zdradziła, czy pobiera 800+

Choć Karolina Gilon i Mateusz Świerczyński poznali się w 7. edycji prowadzonego przez modelkę programu "Love Island. Wyspa miłości", to początkowo łączyły ich jedynie relacje zawodowe. Dopiero jakiś czas po opuszczeniu przez Mateusza willi między nimi zaczęło rodzić się uczucie. Choć wielu podejrzewało, że Gilon i Świerczyński mogą być parą, oni sami dość długo ukrywali swój związek. Oficjalnie, o tym, że są razem, poinformowali wiosną 2024 roku. Zaledwie kilka miesięcy później celebrytka zaprezentowała ciążowe krągłości, dzieląc się ze światem radosną nowiną. Gilon była bardzo aktywna w mediach społecznościowych przez cały okres ciąży. Chętnie dzieliła się z internautami blaskami i cieniami stanu błogosławionego. 31 stycznia br. para powitała na świecie synka, o czym Karolina Gilon poinformowała na Instagramie tydzień później.

Zobacz także: Karolina Gilon pokazała, jak wygląda dwa tygodnie po porodzie. "Nie jest źle"

Karolina Gilon szczerze o pobieraniu 800+

Karolina Gilon znana jest ze swojej szczerości i bezpośredniości. Prezenterka zdecydowała się nawet na umieszczenie w sieci bardzo intymnego nagrania z przebiegu porodu. Od momentu narodzin syna jest w stałym kontakcie z fanami i chętnie odpowiada na wszelkie pytania, które zadają jej obserwujący. Teraz postanowiła rozwiać wątpliwości dotyczące pobierania przez parę rządowego świadczenia 800+. Celebrytka przyznała, że pytania o to, czy będzie pobierać świadczenie, otrzymywała jeszcze zanim jej syn przyszedł na świat.

Trzeba otworzyć konto w banku dla maluszka. Słuchajcie, to jest hit, bo bardzo częste pytanie, które padało nawet od dziennikarzy jeszcze zanim urodziłam ''Karolina, a czy będziesz brała 800 plus?''. I w ogóle to padło kilka razy, w ogóle ludzie mnie pytają, czy będę brała 800 plus. A czemu mam do cholery nie brać? To nie jest tak, że te pieniądze po prostu do nas wrócą, bo one są z podatków? One po prostu wrócą - powiedziałą w relacji na Instagramie Karolina Gilon.

Prowadząca "Love Island" powiedziała wprost, że pieniądze, które otrzyma z rządowego wsparcia, będzie odkładać na koncie syna, aby ten mógł z nich skorzystać w przyszłości.

A tak serio, no pewnie, że tak. Założę konto i będzie dzieciaczkowi na konto szło. To będzie nasze dodatkowe odkładanie. Nie widzę powodów, żeby nie korzystać z 800 plus, to jest dla wszystkich obywateli, więc dla mnie zastanawiające było, dlaczego mnie każdy o to pyta, czy będę brała 800 plus, tak jakbym miała tego nie brać, z tego nie korzystać. Absolutnie uważam skoro dają trzeba brać - przekazała na InstaStories Gilon.