Spotkanie Kanye Westa i Donalda Trumpa w Gabinecie Owalnym to jedno z tych wydarzeń, które nie powinno mieć miejsca. Prezndent najpotężniejszego państwa na świecie w natłoku obowiązków znalazł jednak czas, by przed kamerami polansować się ze swoim największym fanem, którego coraz więcej osób oskarża ostatnio o chorobę psychiczną.
Zdjęcia ze spotkania Kanye Westa i Donalda Trumpa widzieliście już na hotplota.pl. Mąż Kim Kardashian był żywo zainteresowany swoim idolem, jednak z jego rozmowy z Trumpem nie wyniknęło zupełnie nic - przez większość czasu Kanye wyrzucał z siebie coś na kształt bełkotu, a Donald Trump słuchał tego ze swoją firmową, nieco nadętą miną.
>> Kanye West i jego 7 najgłupszych min ze spotkania u Donalda Trumpa
Kanye West potwierdza swój iloraz inteligencji
Tym, co wszyscy zapamiętamy ze spotkania Trumpa i Westa jest jednak bez wątpienia... iloraz inteligencji rapera. Kanye West pochwalił się, że wynosi on 98, co w rzeczy samej nie jest imponującym wynikiem i na jego miejscu taką informację pozostawilibyśmy dla siebie
Swoje słowa Kanye West szybko potwierdził jednak czynami. W pewnym momencie rozmowy, rejestrowanej na żywo przez kamery, Kanye wyjął z kieszeni swojego iPhone'a i na oczach świata wpisał swoje hasło do telefonu. To - uwaga - 000000.
Wróćmy do ilorazu inteligencji. Nie sądzicie, że wynik Kanye Westa może być... zawyżony? ;)