Choć dla Kim Kardashian i Kanye Westa ostatni czas jest zdecydowanie tym najgorszym w ich małżeństwie, słynny raper nie pozostawia wątpliwości co do tego, że to nie związek z celebrytką jest teraz dla niego najważniejszy. Owszem, muzyk zgodził się na wspólne rodzinne wakacje i próbę odbudowania namiętności, jednak nie przerwał kampanii prezydenckiej. Kariera polityczna Ye nabiera rozpędu!
Program wyborczy Kanye Westa
Po kilku tygodniach intensywnej kampanii Kanye West w końcu przedstawił swoim potencjalnym wyborcom program, który ma zachęcić ich do głosowania na niego. Raper nakłania ochotników do wpłacania pieniędzy na jego kampanię wyborczą. Ta jest kierowana i do Demokratów i do Republikanów, bo program Westa zawiera punkty, które mogą zadowolić zwolenników obu stron politycznej sceny USA.
Co zamierza Kanye West jako potencjalny prezydent USA?
Odbudować wiarę i przywrócić do życia konstytucyjne zaangażowanie w wolność religii, a także wolność praktykowania wiary, wyrażoną przez przywrócenie modlitwy w salach lekcyjnych, zawierających fundamenty duchowe.
- czytamy w jego programie wyborczym. Prawicowych wyborców ma skusić także nacjonalistyczny postulat "umieszczenie najlepszego interesu Amerykanów na pierwszym i najważniejszym miejscu" oraz "zapewnienie silnej obrony narodowej".
Poza tym Ye oferuje rozbudowany program socjalny, obiecując zredukowanie długów domowych obywateli oraz umorzenie części spłat pożyczek studenckich. Zapewnia też chęć restrukturyzacji systemu edukacji. Nawołuje również do równego traktowania wszystkich Amerykanów "bez względu na rasę, kolor czy pochodzenie etniczne". Obiecuje także dbać o srodowisko, promując czyste powietrze oraz wodę i ponowne wykorzystanie odpadów.
Zagłosowalibyście?