Czy Kanye West naprawdę chce zostać następcą Donalda Trumpa? Fani rapera od ubiegłego weekendu zadają sobie to pytanie i próbują wyobrazić rapera na fotelu prezydenta Stanów Zjednoczonych. Kanye West kilka dni temu ogłosił bowiem, że planuje wystartować w jesiennych wyborach prezydenckich, a jego kandydaturę - ku zaskoczeniu wszystkich - natychmiast poparł Elon Musk.
Wyznanie Kanye Westa wstrząsnęło internetem. Na Twitterze zaczęły pojawiać się pierwsze memy, a największe serwisy informacyjne podały, że oto Amerykanie mają nowego kandydata na prezydenta. W "kampanię" zaangażowała się już Kim Kardashian, która z chęcią widziałaby się na miejscu Melanii Trump.
>> Kim Kardashian pierwszą damą Stanów Zjednoczonych? Celebrytka wspiera Kanye Westa!
Kanye West prezydentem USA?
Większość osób nadal traktuje jednak potencjalną kandydaturę Kanye Westa na prezydenta USA jako dobry żart. Czy raper i jego żona-celebrytka naprawdę wyobrażają sobie, że będą rządzić w Stanach Zjednoczonych?
A dlaczego nie - zdaje się pytać sam zainteresowany. Znajomi Kanye Westa donoszą, że sprawa jest naprawdę poważna.
Kanye mówi bliskim, że jego ogłoszenie o kandydowaniu na prezydenta jest poważne. oO jakiegoś czasu bawił się tym pomysłem i coraz bardziej angażuje się w politykę. Kanye przez lata rozmawiał z kilkoma potężnymi przyjaciółmi o swoim pomyśle i uzyskał ich poparcie za zamkniętymi drzwiami.
- czytamy w Entertainment Tonight.
Potraficie to sobie wyobrazić?