Mimo dość wielkiej porażki, Kanye West nie ma zamiaru płakać i załamywać rąk. Nie działają na niego też argumenty osób, które twierdzą, że do polityki kompletnie się nie nadaje. Kanye prawdopodobnie już pogodził się z porażką i właśnie zaczął planować kolejną kampanię wyborczą. Bo jeśli koś myśli, że raper po jednej porażce porzuci marzenia o zostaniu głową państwa, jest w błędzie. Już teraz obmyśla strategie działania i tego kiedy powinien ruszyć z kampanią, by wynik okazał się znacznie lepszy od tego, który uzyskał teraz. Co prawda Kanye ma na myślenie jeszcze cztery lata, ale już warto myśleć nad strategią.
KANYE WEST MARZY BY KIM KARDASHIAN ZOSTAŁA PIERWSZĄ DAMĄ
Jak podają zagraniczne tabloidy, Kanye nie tylko nadal widzi siebie jako prezydenta USA ale także swoją żonę na stanowisku pierwszej damy!
Kanye weźmie udział w wyborach w 2024 roku. Chce w nich uczestniczyć. Uważa też, że Kim byłaby niesamowitą pierwszą damą, a teraz kiedy mają cztery lata na obmyślenie planu, Kanye upewnia się, że jest na to gotowy. Traktuje to poważnie, nawet jeśli inni myślą, że to żart. To jego następne marzenie. On wkroczy w to z pełną mocą i będzie się zastanawiać nad tym przez następnych kilka lat.
– zdradził informator.
A Wy też widzicie Kim Kardashian w roli pierwszej damy? ?
Ps. Ciekawe czy Kim odda głos na męża...