Kanye West, wydawca nowej płyty Pusha T, wplątał się w kłótnię rapera z Drakiem. Niektórzy uważają nawet, że sam ją wywołał...
Teraz próbuje występować w roli mediatora!
>> Rihanna i Hassan Jameel zerwali! Barbadoska się nim ZNUDZIŁA!
Ku wielkiemu zdziwieniu wielu fanów rapu, Kanye West oznajmił, że spróbuje załagodzić spór między Drakiem, a jego własnym podopiecznym, Pusha T.
Przypomnijmy - panowie od kilku dni obrzucają się błotem. Pusha T ujawnił m.in., że Drake ma dziecko z gwiazdą porno. Kanadyjczyk nie chce pozostać dłużny i podobno zaoferował 100 tys. dolców za "brudy" na temat Pusha T.
W zabawę obu panów włączył się aktywnie Kanye West. Tyle, że zamiast stawać po którejś ze stron, mąż Kim Kardashian postanowił wejść w skórę "peacemakera" :)
Kanye West nawiązał do wojny raperów w swoim wpisie na Twitterze.
Nigdy nie byłem za rzezią - jestem za miłością. Granice zostały przekroczone i nie jest to dla nikogo dobre. To ślepy zaułek
- napisał Kanye.
Co dokładnie zamierza zdrobić Kanye, aby załagodzić konflikt między Drakiem a Pusha T? Tego niestety nie wiemy, ale trudno dziwić się tym fanom, którzy podejrzewają, że West celowo napuścił na siebie raperów, aby teraz odegrać rolę mentora.
Jak myślicie?