Ok, spróbujmy zacząć od początku. Cała akcja z rozstaniem i kryzysie w małżeństwie Justyny i Piotra Żyły rozpoczęła się na początku roku. Wtedy to Justyna oskarżyła Piotra o zdradę i brak zainteresowania dziećmi. Oczywiście zarzutów było więcej, ale skupmy się na tym.
>> Doda z mężem wezmą udział w The Story of My Life? "To wyjątkowa pamiątka”
Oczywiście Piotr starał się odpowiadać i pokazywać swoją wersję zdarzeń. Justyna miała swoją i tak cały czas. Wywiady w telewizji, oświadczenia w internecie i tak to się ciągnęło. Wszystko wskazuje jednak na to, że konflikt powoli się kończy. Dlaczego? Justyna bowiem wrzuciła na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, na którym widać jej (i Piotra) córkę oraz telewizor, na którym wyświetlane są skoki narciarskie. Opis daje do myślenia.
Miał być nowy post ...pyszne domowe gołąbki ?ale pokonało mnie to zdjęcie ,gdybym nie przeżyła ..?istnieje coś takiego jak ??córeczka tatusia ?♀️(u mnie była nią moja siostra ???)Przychdzi taki moment gdy emocje opadaja i uczysz się przyjaźni która czasem jest ważniejsza niż inne uczucia i emocje ?☺️a Kibicem (nie mylic z innym”kibicami”) jest się zawsze ?a Twoja „psychofanka”jest tylko jedna ???Gratulujemy raz jeszcze???skijumping#coreczkatatusia #miloscnigdysieniekonczy#fanka#szczescienasze#dumaztaty#piotrzyla#gratulujemy#kibicujemy???✊?PS Dla mnie to zdjęcie jest tak słodkie ...jak najsłodsza słodycz i żaden negatywny komentarz nie zepsuje tego momentu ?uchwyconego na tym zdjęciu ??PS2 tak sobie myśle ... a mogłam jednak zdjęcie tych gołąbkow ?wrzucić ???
napisała Justyna i dodała TO ZDJĘCIE:
Wygląda na to, że to koniec głośnego rozstania! Przynajmniej taką mamy nadzieję … :)