Spis treści
- Justyna Kowalczyk obiecała żyć pełnią szczęścia
- Śmierć Kacpra Tekielego
- Justyna Kowalczyk zdobywa kolejne medale
Choć Justyna Kowalczyk wciąż przechodzi przez trudny czas żałoby, stara się spędzać jak najwięcej czasu z synem, dzieląc się z nim swoją pasją do gór i przygód. W jej mediach społecznościowych pojawiają się liczne zdjęcia i wideo, na których widzimy, jak Justyna z Hugo podróżują po Polsce i świecie, poznając nowe miejsca. Mistrzyni olimpijska przyznaje, że podróże są dla niej sposobem na odzyskanie równowagi i czerpanie radości z życia, które pomimo tragicznej śmierci jej męża Kacpra Tekielego toczy się dalej.
Justyna Kowalczyk obiecała żyć pełnią szczęścia
Na wideo, które opublikowała Justyna, widzimy ją biegnącą na nartach w pięknej, górskiej scenerii. Za nią ciągną się plastikowe sanki, na których siedzi jej trzyletni syn, Hugo. W tle rozbrzmiewa popularna piosenka "Wio koniku". Filmik zyskał ogromne zainteresowanie wśród fanów, którzy zachwycali się naturalnością tej chwili. To kolejny dowód na to, jak bardzo Justyna stara się przekazać swojemu synowi miłość do gór i podróży. Mimo że życie po stracie ukochanego męża nie jest łatwe, obiecała sobie i synowi, że nie podda się i będzie czerpała z życia pełnymi garściami.
Śmierć Kacpra Tekielego
Kacper Tekieli, mąż Justyny Kowalczyk, zginął tragicznie w maju 2023 roku w lawinie na szczycie Jungfrau w Szwajcarii. Dla Justyny była to ogromna tragedia, którą przeżywała w zamknięciu, starając się jednocześnie zapewnić jak najlepszą przyszłość synowi. W wywiadach nie kryła, jak ciężkie były pierwsze miesiące po śmierci męża, ale podkreślała, że to Hugo dał jej siłę, by iść dalej.
Można byłoby się zamknąć na cmentarzu, przywiązać łańcuchami do nagrobka, ale to nie ma żadnego sensu. Poza tym to byłoby zaprzeczeniem całej idei życia mojego męża, a ja jego idei życia nie mam najmniejszego zamiaru zaprzeczać, bo ona bardzo mi się podoba
- powiedziała w wywiadzie z Robertem Jałochą z "Magazynu Na Szczycie". Była to jej pierwsza rozmowa po stracie ukochanego.
Chociaż ból po stracie wciąż jest obecny, Kowalczyk-Tekieli pokazuje, że życie musi toczyć się dalej, szczególnie gdy ma się małe dziecko, które potrzebuje matki pełnej energii i radości.
Justyna Kowalczyk zdobywa kolejne medale
Co roku Justyna Kowalczyk-Tekieli bierze udział w prestiżowych zawodach La Sgambeda, które są jednymi z najważniejszych wyzwań w kalendarzu biegów narciarskich. Tegoroczna edycja przyciągnęła około 400 uczestników, którzy rywalizowali na przepięknej trasie. Justyna, jak za najlepszych lat swojej kariery, znów pokazała klasę i wygrała, osiągając czas 01:09:25. Niemka Sigrid Mutscheller, która zajęła drugie miejsce, straciła do polskiej mistrzyni niemal minutę. To już trzecie zwycięstwo Justyny z rzędu w La Sgambeda.
To był przyjemny dzień! Hat trick
- napisała dumna Kowalczyk na swoim Instagramie.