Zdarzyło Wam się godzinami szukać auta na parkingu przed centrum handlowym? Albo błądzić po uliczkach nieznanego miasta w poszukiwaniu właśnie tej, na której zaparkowaliście.
Takie rzeczy się zdarzają i to nawet Justinowi Bieberowi! Choć on akurat zapomniał o tym, gdzie zostawił swoje niebieskie Ferrari warte 245 milionów dolarów!
O zdarzeniu poinformował portal Daily Star. Podobno Justin Bieber zaparkował przed hotelem swoją furę, po czym "poszedł w tango" z przyjaciółmi. Rano okazało się, że w ogóle nie ma pojęcia, w którym miejscu zostawił auto!
Jak czytamy w Daily Star poszukiwania auta trwały trzy tygodnie. W końcu asystentka gwiazdy doszła do tego, gdzie Justin Bieber zgubił luksusowy samochód.
No tak, w Polsce takie auto znalazłoby się pewnie w mgnieniu oka, ale w Beverly Hills zaparkowane przed hotelem Ferrari to zapewne standardowy widok. ;)

i

i