Justin Bieber "żałuje", że nie podpisał z Hailey intercyzy! To stąd ich problemy?

Justin Bieber i Hailey Baldwin są już od jakiegoś czasu oficjalnie małżeństwem - tak przynajmniej twierdzą informatorzy amerykańskich dzienników. Plotki potwierdziła też pośrednio sama Hailey, zmieniając jakiś czas temu podpis na Instagramie na Hailey BIEBER.

Ślub Biebera z Hailey był dla wielu fanów sporym zaskoczeniem i wielką niespodzianką. Okazuje się jednak, że pośpiech nie był chyba najlepszym pomysłem...

JUSTIN BIEBER ŻAŁUJE BRAKU INTERCYZY?

Kilka miesięcy po prawdopodobnym zawarciu małżeństwa przez Justina i Hailey jeden z amerykańskich serwisów cytuje osobę z otoczenia piosenkarza, która twierdzi, że Bieber żałuje braku dokumentów o rozdzielności majątkowej z Hailey!

O tym, że Justin Bieber i Hailey Baldwin wzięli ślub bez intercyzy, media pisały już kilka miesięcy temu. Piosenkarz podobno nie chciał podsuwać ukochanej do podpisania dokumentów o rozdzielności majątkowej bo bał się, że to już na samym starcie małżeństwa podważy ich wzajemne zaufanie.

Wychodzi jednak na to, że był to błąd!

Serwis Us Weekly powołuje się na informatora, który twierdzi, że Justin Bieber jest przerażony brakiem intercyzy.

Oznaczać to może tylko na przykład, że w małżeństwie Hailey i Justina nie dzieje się dobrze i już pojawiły się pierwsze konflikty. Inna możliwość - ktoś trzeci namieszał w głowie Justina i uświadomił go, jak wiele pieniędzy może stracić, jeśli jego małżeństwo się rozpadnie.

Przypomnijmy, że według ostatnich doniesień Justin Bieber i Hailey faktycznie mają problemy w małżeństwie i w związku z nimi poprosili o pomoc terapeutę. W sieci pojawiły się nawet zdjęcia zrobione Justinowi i jego żonie przed kliniką, w której próbują rozwiązać swoje problemy.

Mamy nadzieję, że wszystko się ułoży. Księgowy Justina Biebera z pewnością też mocno trzyma za to kciuki...