Justin Bieber długo kazał fanom czekać na swoją nową muzykę. W tym roku minie 5 lat od premiery jego ostatniej płyty, Purpose, a także hitowych singli z tego albumu.
Purpose była absolutnym bestsellerem. Czy podobnym sukcesem okaże się nowa płyta Justina Biebera? Jeśli mielibyśmy oceniać wyłącznie na podstawie pierwszego singla zapowiadającego ją, to... nie!
Yummy Justina Biebera to wielkie rozczarowanie?
Justin Bieber zaprezentował pierwszy od lat singiel - Yummy. Wygląda na to, że z całej piosenki fanom najbardziej podoba się... teledysk!
Polecany artykuł:
Sama piosenka Yummy wielu fanom po prostu nie przypadła do gustu. Internauci piszą na Twitterze, że to jeden z gorszych singli Jusa i wyrażają nadzieję, że kolejne będą znacznie lepsze. W wielu wpisach możemy przeczytać też porównania tekstu Yummy do innych znanych utworów na temat związków czy miłości ogólnie. I trzeba przyznać twitterowiczom rację - w porównaniu z np. Bad Romance Lady Gagi czy Dress Taylor Swift warstwa liryczna piosenki Justina Biebera ("yummy yum yummy yum yummy...")
wypada po prostu totalnie blado!
kompletnie nie podoba mi się nowa piosenka justina. mam nadzieję, że reszta singli (szczególnie ten z ari), jak i cała płyta będą naprawdę dobre i to będzie jego wielki come back w dobrym stylu a nie coś takiego jak yummy
Dziwne, że Justin wybrał tak słabą piosenkę, jaką jest Yummy na swój comeback
Nie wierze, ze ta sama osoba, która wydała purpose, teraz spiewa jakieś yummy
- piszą fani.
Oczywiście pojawiają się także głosy broniące Justina - że piosenka Yummy miała być przecież lekka i nie koniecznie nieść ze sobą wielkie przesłanie, że to nowa era w muzyce Jusa, którą nie wszyscy jeszcze rozumieją itd.
A Wy po której stronie tej dyskusji jesteście?