Justin Bieber rozpoczął swoją karierę jako nastolatek. Początkowo wszystko było pięknie. Jednak z biegiem czasu i wzrostem popularności było coraz gorzej. Justin nie radził sobie z ciągle rosnącym gronem fanów. Ze zwykłego nastolatka zamienił się w osobę, która nie mogła w spokoju spędzić swojego wolnego czasu, ponieważ na każdym kroku spotykał osoby, które go znały z mediów. Bez wątpienia miało to wpływ na jego rozwój. Justin ma też kilka wydarzeń w życiu, którymi chyba nikt nie chciałby się chwalić. W przypadku Biebera było to aresztowanie przez policję.
7 lat temu Justin Bieber został aresztowany. Powodów było wiele. Wśród nich jazda samochodem pod wpływem alkoholu i bez ważnego prawka. Na Instagramie piosenkarz postanowił wrócić do tych wydarzeń.
Nie jestem dumny z tego, w jakim miejscu w życiu byłem. Byłem zraniony, nieszczęśliwy, zdezorientowany, zły, nierozumiany i zły na Boga. Wszystko po to, by uświadomić sobie, że Bóg wysłał mnie w długą podróż. Od tego momentu wiem, że Bóg był wtedy tak blisko mnie, jak jest teraz. Zachęcam was, abyście „pozwolili swojej przeszłości przypomnieć sobie, jak daleko Was On zaprowadził. Nie pozwól, by wstyd zrujnował aktualny dzień. Niech przebaczenie Jezusa przejmie kontrolę w Waszych życiach
napisał Justin na swoim profilu na Instagramie.
Polecany artykuł: