Wykonując piosenkę Love Yourself Justin Bieber zdissował Selenę Gomez na Jingle Bell Ball 2015? To, co powiedział, chyba miało zaboleć...
Justin Bieber dał występ na przedświątecznym koncercie brytyjskiej stacji radiowej Capital FM, Jingle Bell Ball 2015. Justin Bieber wykonał m.in. piosenkę Love Yourself, która - jak wiadomo - jest kierowana do byłej dziewczyny autora płyty Purpose. Justin co prawda nigdy nie potwierdził, że adresatką tego utworu jest Selena Gomez, ale okoliczności, w jakich zaśpiewał ten numer, a także to, co przy okazji powiedział, zdaje się potwierdzać domysły...
Czy to nie dziwne, że Justin Bieber Love Yourself zaśpiewał akurat teraz, kiedy po sieci krążą plotki o romansie Seleny Gomez z Niallem Horanem z One Direction?! Para była widziana, kiedy całowała się w klubie, a ostatnio chodziła za rękę po wesołym miasteczku. Taka zdrada musiała Justina zaboleć - jego ukochana była dziewczyna, o której względy znowu zaczął się starać, i jeden z jego dobrych kolegów razem...
Nic więc dziwnego, że podczas swojego występu z piosenką Love Yourself Justin Bieber powiedział do publiczności: "Muszę zacząć przyprowadzać lepsze dziewczyny do domu mojej mamy". Ten cytat jeden z fanów zamieścił nawet na swoim Instagramie:
W nagraniu występu Justina na Jingle Bell Ball 2015 nie słychać, jak Justin wypowiada te słowa. Artysta powiedział je prawdopodobnie tuż po zaśpiewaniu piosenki.
Niektórzy fani są przekonani, że ten tekst nie miał godzić w Selenę. W końcu i Justin Bieber, i jego mama, Pattie Malette, deklarowali, że zawsze będą kochać Selenę, bez względu na wszystko. Jednak ostatnie okoliczności mogły zmienić ich spojrzenie na byłą dziewczynę Justina. Żadna matka nie chciałaby, żeby ktoś sprawiał taki ból jej synowi!
Od lat wszyscy zastanawiają się czy Justin Bieber i Selena Gomez jeszcze się zejdą. Justin od dawna ma słabość do Seleny, co najlepiej pokazuje film Justin Bieber: Always Believing. Odpalaj już teraz za darmo: